Aktywne Wpisy
PeterGosling +192
Naturalny następca Lost i Dark. Rozdzielenie to totalny majstersztyk jak na razie.
Nie wiem, czy przebije mój ukochany Dark — gdzie po obejrzeniu ogarnął mnie smutek, że już nigdy nie obejrzę nic lepszego i wszystko już zawsze będzie banalne. Ale jest światełko w tunelu. Jest mega potencjał po 1 sezonie, a ma być ich podobno 5.
Do tego — tak jak Dark właśnie — serial jest absolutnie prześlicznie nakręcony.
Ktoś dobrze napisał
Nie wiem, czy przebije mój ukochany Dark — gdzie po obejrzeniu ogarnął mnie smutek, że już nigdy nie obejrzę nic lepszego i wszystko już zawsze będzie banalne. Ale jest światełko w tunelu. Jest mega potencjał po 1 sezonie, a ma być ich podobno 5.
Do tego — tak jak Dark właśnie — serial jest absolutnie prześlicznie nakręcony.
Ktoś dobrze napisał
Zwierz33 +6
Jestem załamany tymi Polskimi kobietami. Dramat, nie da się nikogo normalnego poznać do trwałego i szczęśliwego związku.
Założyłem konto na fb dating, jest lepszy niż jakieś badoo gdzie pełno botów, starych kont i za wszystko trzeba płacić. Sympatia może i była dobra ale kiedyś, obecnie to dinozaur jak nasza-klasa swego czasu. Tu przynajmniej płacić nie trzeba bo człowiek jest produktem. Chyba każdy wie na czym zarabia fb. Przewaga to to że, dostaje
Założyłem konto na fb dating, jest lepszy niż jakieś badoo gdzie pełno botów, starych kont i za wszystko trzeba płacić. Sympatia może i była dobra ale kiedyś, obecnie to dinozaur jak nasza-klasa swego czasu. Tu przynajmniej płacić nie trzeba bo człowiek jest produktem. Chyba każdy wie na czym zarabia fb. Przewaga to to że, dostaje
W ciągu życia doświadczamy wielu upokorzeń, nieprzyjemnych sytuacji, stresów na studiach, później w pracy itd. Nie chcę żeby ktoś kolejny powielał ten proces, w między czasie będąc dymanym przez ustrój, który ma cię wydoić a gdy staniesz się nie zdatny do pracy, wyrzuci cię w kąt jak szmatę.
Tak poprostu, nie chcę żeby kolejne istnienia brały udział w tej pogoni za by* wie czym. Nie ma życia, nie ma problemu, nie ma tematu i rozważań.
#dzieci #antynatalizm #niepopularnaopinia #rodzicielstwo #gownowpis
Typie, ale dlaczego mnie atakujesz? Uraziłem cię czy coś? Zwyczajnie pytam, a ty się zesrałeś.
Sklasyfikowałeś moje życie przez kilka linijek na wykopie odnośnie przemyśleń?
Uznałeś, że stres szkolny, przeważa nad całą zajebistością innych wydarzeń w życiu. Zabaw, podróżowania, smakowania, zakochiwania się, osiągania celów itd. itp.
Czyli wygląda, że u Ciebie przeważają negatywne emocje... a świat jest fajnym miejscem i współcześnie Rodzice, często zaangażowani w wychowanie dziecka sprawiają, że nowe pokolenie ma super + często mieszkanie itd. więc łatwiejszy start.
@ImYourPastClaire: to prawda, nie potrafimy się wczuć w rolę osób, które czerpią swoje szczęście z grania cudzym życiem w ruletkę ¯\_(ツ)_/¯
@jakubz: rozmowa z natalistami, pic rel
No jasne, są też fajne momenty w życiu, ale pomyśl w ten sposób, że skoro nie ma istnienia, to nawet nie doświadcza tych negatywnych doznań, bo po prostu nie ma życia. Skoro nie ma życia, to nie ma rozmyślań, że gdyby było to miało by też pozytywne epizody.
Więc
Na koniec i tak nie ma nic innego sensu jak dzieci. ;]
Ewolucja. Postęp.
Np. miasta bez spalin / domy z pompami ciepła / solarami... więcej zieleni, większa dostępność do nowych technologii / medycyny... Oczywiście są zagrożenia, ale
No tak, ale taki lot w kosmos tyczy się kogoś kto już żyje, istnieje.