Wpis z mikrobloga

pamietam jak kilka lat temu bylem kiedys na miescie z he he "kolega" i nas (a bardziej mnie) jakies 3 seby juz chyba po 30tce zaczepily i sie pytaly mnie za kim jestem. "kolega" se #!$%@?, bo seby sie na mnie skupily, a ja juz tam taki zesrany odpowiadam, ze sie tym nie interesuje, a oni dalej sie mnie pytali za kim jestem. nie widzialem wyjscia z tej sytuacji i musialem strzelac, na moje szczescie strzelilem dobrze, wiec po ryju od zwierzat nie dostalem. ehh, bylo to dosc stresujace wydarzenie.
#przegryw #pilkanozna
  • 6
@susyko: jak pozniej ogarnalem, to miastowe (nie jestem z zadnego wojewodzkiego, gdzie odpowiedz jest oczywista), takze tutaj #!$%@? za zla odpowiedz bylby gwarantowany ( ͡° ͜ʖ ͡°)