Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@Aammon: Temu filmowi moim zdaniem bliżej do rzeczywistości niż tym wszystkim filmom dokumentalnym, fabularnym oraz książkom, w których Hitler to jest jakiś totalny szaleniec wyprany z emocji.

To co mi się podobało to przedstawienie głównych postaci III Rzeszy jako zwykłych ludzi. Ludzi oczywiście opierających swoją logikę na ideologii narodowego socjalizmu, ale okazujących jakieś emocje. W większości filmów Adolf to jest typ, który tylko krzyczy, beszta podwładnych i opowiada niestworzone rzeczy. Tutaj