Wpis z mikrobloga

Wiedziałem że sytuacja na rynku nieruchomości to tragedia, ale teraz myślę że to jest jakiś żart. Oglądałem mieszkanie w #katowice, 40m2, 3600zł z czynszem więc dość drogie. Mam dość dalszego szukania, oglądania, bardzo mi się spodobało, więc mówię od razu że jestem zdecydowany że biorę. Z racji, że oprowadzał mnie najemca to piszę do właścicielki, a ona mi mówi że spoko, ale z racji że jeszcze przez miesiąc są obecni najemcy to ona robi konkurs na najemcę i wybierze tego co jej się najbardziej podoba XDDDDDD

Nie dość, że cena wysoka (no ale za standard niestety trzeba płacić), to jeszcze takie urozmaicenia. Nie zamierzam czekać miesiąc na decyzję grażyny czy programista bez zwierząt, dzieci, niepalący jest wystarczająco dobrą opcją do spłacania jej kredytu...

To nie jest kraj do życia.

#wynajem #nieruchomosci #polska
  • 24
@Jurix: Przecież cały Śląsk jest idealnym wręcz miejscem do życia xD Jak ci nie odpowiadają ceny w Katowicach to poszukaj czegoś w Bytomiou, Chorzowie, Sosnowcu czy jakiejś Rudzie Śląskiej xD

No bo jak chcesz mieć 5 minut pieszo do pracy to się nie dziw, że chcą 3600zł, jakby biuro było w centrum Warszawy to też byś się dziwił, że za kawalerkę chcą 5500 + opłaty? Za mieszkanie na Śródmieściu to powinni
@niochland: Przecież mówię że cenę jestem w stanie przełknąć, ale moim zdaniem nie można kwestionować, że to wysoka cena. Moim problemem jest urządzanie konkursu na najlepszego najemcę i proszenie o czekanie miesiąca. To nie jest coś typowego.

@sylwke3100: @Ytaremtujest: Mam większość znajomych z Kato, do tego pracuję (co prawda zdalnie, ale czasem wpadam do biura) i studiuję w tym mieście.
Mam większość znajomych z Kato, do tego pracuję (co prawda zdalnie, ale czasem wpadam do biura) i studiuję w tym mieście.


@Jurix: Ale chodzi o sąsiednie miasta. Sosnowiec, Mysłowice, Tychy, Chorzów, Siemianowice bo blisko Kato a napewno lepiej cenowo.
@sylwke3100: Moim problemem nie jest cena (po prostu stwierdzam fakt, że 3,6k za 40m to dość dużo), a fakt że landlordowie #!$%@?ą taki szajs.
W ciągu ostatnich lat moim najczęstszym kierunkiem wyjść są Katowice, nie widzę sensu żebym wybrał tańsze miasto i męczył się dojazdem do Kato.
@Jurix: U mnie to jest norma, praktykowałem jeszcze przed wojną i covidem. Popatrz na to z innej strony, ty sobie przeglądasz oferty i wybierasz taką, która Ci się podoba. Landlord też ma prawo do decydowania, która osoba najbardziej mu odpowiada. Może ktoś nie chce osoby pracującej zdalnie z mieszkania, bo wiąże się to z większą amortyzacją? Może woli wynająć kobiecie, bo te zwykle mają mniejszą tolerancję brudu i bardziej dbają o
@Philip_z_konopi: No dobra, konkurs jestem w stanie zrozumieć, ale oczekiwanie że mam czekać miesiąc na decyzję to overkill. Przecież będę szukać dalej i jak znajdę coś to od razu podpiszę. Już 2 mieszkania na które byłem zdecydowany mi uciekły, bo ktoś był szybszy...
a ona mi mówi że spoko, ale z racji że jeszcze przez miesiąc są obecni najemcy to ona robi konkurs na najemcę i wybierze tego co jej się najbardziej podoba


@Jurix: klasyka, kilka lat temu nie przeszedłem konkursu na najemce pokoju w stolicy XD
widocznie było się lepiej ubrać niż w bluze i znoszone njubalanse :D
@pankalmar: no są, 20 minut od centrum na jakimś podlesiu.

Znajdź mi w wysokim standardzie na osiedlu Paderewskiego czy centrum z parkingiem do 2500 to biorę od razu.

Plus podałem cenę z opłatami, tyle ile będę płacić co miesiąc, co mnie interesuje ile trafia do kieszeni a ile na spółdzielnię.