Wpis z mikrobloga

@Ktore_to_juz_konto nie no spoko, ale wpierw trzeba:

- zlikwidować 500+ (można zastąpić ulgami do podatku dochodowego o maksymalnym poziomie 500 zł za dziecko. Chcesz 500? Zarób na nie)

- zlikwidować 13 i 14 emerytury (w zamian za waloryzację 12 normalnych)

- uprościć procedury urzędowe

- ograniczyć ilość urzędników o 50%

- ograniczyć diety poselskie do minimalnej krajowej (praca w sejmie to niepracw na pełen etat i wielu posłów ma dodatkowe dochody z
@Viking- marzenie ściętej głowy niestety.

Urzędników to nawet nie ograniczyć o 50 procent bo wbrew pozorom w wielu miejscach ich brakuje tylko w parunastu innych zatrudnienie wynosi 150 procent za dużo.

Co do diety poselskiej to niech mają nawet taka jak mają teraz tylko niech robią w tym Sejmie, a nie meeting raz miesiąc i elo. Trochę nie tak to powinno wyglądać.
@Darth_Gohan problem z urzędnikami jest taki, że jak by nagle zaczęto ich rozliczać z wyników pracy jak w prywatnych firmach to by się okazało, że połowa nie ma czego robić.

Jeśli zaś chodzi o posłów to między innymi z tego powodu o którym piszesz diety powinny być obcięte do minimum. Dodatkowo mogło by to spowodować, że było by może mniej dorobkiewiczów, a więcej ludzi, którzy faktycznie chcą coś zmienić
@Viking-: Jeszcze raz: Zależy od działu. Też ciężko przygotować się do roboty jak masz momenty kiedy w dziale nagle się okazuje że jest znacznie większe zainteresowanie tylko przez jakiś okres. W paszportach np. w wakacje ludzie nagle sobie przypominają i ruch jest jednak zdecydowanie większy.
Poza tym w niektórych momentach jak chcesz ich rozliczać z wyników pracy? Ilość obsłużonych wniosków? Też wniosek wnioskowi nierówny często. Te oceny wydajności szczególnie w polskim
@Darth_Gohan to fakt, w sierpniu i wrześniu masz najazd petentów w meldunkowym, ale przy odpowiedniej organizacji dało by się "moce przerobowe" przesuwać na odpowiednie działy lub jak to czasem robią podrzucać stażystów z PUP. Zwiększenie ilości wniosków które można złożyć online etc. Mamy 21 wiek, a w UM pani Jadzia i tak większość rzeczy wklepuje do systemu ręcznie. Na prawdę mogli by przynajmniej robić im szkolenia z szybkiego pisania na klawiaturze.

Co
@Viking-: To z frekwencją na pewno. Z drugiej strony to najbardziej mnie #!$%@? to jak jest posiedzenie sejmu to cwaniaki od razu robią posiedzenia wszystkich komisji. Zamiast zrobić sobie dwa dni na posiedzenia w komisjach to latają między komisjami, a potem cyk na głosowanie i fajrant. Tak to nie powinno wyglądać.

Co by nie mówić to jednak ta cyfryzacja u nas idzie do przodu. Problem jest ogromny w samych przepisach gdzie
@Darth_Gohan najzabawniejsze z tą cyfryzacją jest to, że nagle jak wprowadzili odciski palców w paszportach to cała 0rocedure trzeba przechodzić "na żywo" w urzędzie, a wystarczyło by złożyć wniosek online i tylko na skanowanie wpaść do UW. Przychodzisz, podajesz nr wniosku, albo skanujesz QR , skanujesz palce i w 2 minuty po ptakach. Zrobić z 5 stanowisk i dziennie można 1200 wniosków obsłużyć. Podobna historia z meldunkami, DO, rejestracja pojazdów etc. Jedyna