Wpis z mikrobloga

@kkpol Mam nadzieję, że czytasz na głos, inaczej to jak krew w piach... Ja jestem w połowie audiobooka, polecam czytanego przez Stephena Fry, gość jest przekozak, świetnie moduluje i zmienia głos, jest wyraźny i jak on czyta to czuję się jakbym był uczestnikiem opowieści. Good luck