Wpis z mikrobloga

Cześć Mireczki! Kto miałby ochotę na budowlaną planszówkę?
W skrócie, rozgrywka polega na próbie przetrwania w polskiej branży budowlanej. Łapie się fuchy gdzie można zarobić określoną kwotę a przed kolejnym ruchem pobiera się wynagrodzenie, gdzie jak to w budowlance, mogą przytrafić się nam różne niespodzianki. Janusz biznesu, który nie chce wypłacić wynagrodzenia, pijany pracownik, przez którego budowlany bechapowiec wystawia nam mandat lub partacz w brygadzie. Ale można tez zarobić lub dostać premię kiedy trafi się na dobrego klienta.
Jeśli gracz się bogaci, może rozwijać swój biznes. Na swoje ryzyko może zatrudniać pracowników legalnie lub nie:) (czy dobrze na tym wyjdzie, okaże się kiedy spotka go inspekcja pracy) Zatrudniając pracownika, zdarza się że trafi się na wyjątkowego partacza, wtedy fuchy również nie będą tak opłacalne...
Można też inwestować w sprzęt i bogacić się bardziej na wykonywanych zleceniach. Wygrywa gracz, który zgromadzi tyle kasy, że zostanie deweloperem- kupi działkę i postawi nieruchomość!
Ideą projektu jest stworzyć grę do luźnej zabawy w gronie znajomych i przeżycie przygody w klimacie polskiej budowlanki.
Gra oparta jest o fabułę książki "Budowlanka czyli patologie polskiego budownictwa"

Co sądzicie o projekcie?
Gdyby ktoś chciał złapać egzemplarz w przedsprzedaży oraz dostać książkę w gratisie, zapraszam do wsparcia projektu tutaj:
https://wspieram.to/budowlanka?pokaz_projekt=1
#patologiepolskiegobudownictwa #grybezpradu #patodeweloperka #budownictwo
PanLobotomiusz - Cześć Mireczki! Kto miałby ochotę na budowlaną planszówkę?
W skróci...

źródło: comment_16614540805A4HV4Iwh9DvwolhQrfoFK.jpg

Pobierz
  • 6