Wpis z mikrobloga

Dlaczego handlarze sprzedają fury jako bezwypadkowe skoro wystarczy wbić vin i zapłacić 3 dychy w autobazie za raport i już wychodzi że był bity. 6 samochód który sprawdzam i to samo.

Tak na marginesie czy stłuczka której wycena wynosi 5-7k w strefie tylniej pojazdu eliminuje go z zakupu? Dodam że chodzi o passata b8 kombi 2016 rocznik.

#motoryzacja #samochody #volkswagen #passat
  • 33
@Adicts: no w sumie. Mam nadzieję mirku że miałeś AC wykupione ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ciekawe jest że pojazd nie przeszedł badań technicznych w 2021 po 10 dniach przeszedł je pozytywnie w tej samej stacji kontroli. Jest jakiś sposób żeby się dowiedzieć za co mu wtedy #!$%@? przegląd?
@marcinpodlas8 Bo ludzie nie sprawdzają takich rzeczy. Są osoby, co kupują fury za kilkaset tysięcy i nawet w cepik nie sprawdzają. Przecież sam napisałeś, że stłuczka xd 5-7k to grosze. Na dobrą sprawę ktoś mógł cofać, walnąć w słupek i stąd taka szkoda.

Chcesz to napisz priv. Sprawdzam auta w bazie ubezpieczyciela.
@marcinpodlas8 Zderzak i klapa i wyjdzie ci więcej. Wymieniałem szybę czołową i klapę w v90cc. 10k wyszło. Szyba bo po odprysku zrobiło się pęknięcie, a klapa bo była płytka wgniotka wielkości pięści, ale w serwisie stwierdzili, że wymiana tylko i wyłącznie.

Tak, historie pojazdu.
@piwakk: no to w dalszym ciągu jeszcze martwi mnie ten negatywny przegląd w 2021. Niby 10 dni później auto przeszło pozytywnie w tej samej stacji. No ale jednak coś tam musiało nie grać bo za pierdoły raczej przeglądu nie uwalają w 5 letnich autach.
@marcinpodlas8 Trafi się służbista, to chociażby za przepaloną żarówkę uwali. Zapytałem znajomego, u którego w rodzinie mają skp czy każdy dowolny diagnosta może zobaczyć powód negata. Zobaczę co odpisze.
@Utero: no w sumie racja. Nigdy nie miałem samochodu o tej wartości i trochę nie zdaję sobie sprawy że wgniotka i parę rys mogą stanowić szkodę o takiej wartości.

Trafi się służbista, to chociażby za przepaloną żarówkę uwali.


@piwakk: mi ostatnio puścił pomimo przegniłych progów i dziury w tłumiku xD. Dlatego mnie tak martwi ten negatyw.
@marcinpodlas8: chociaż mogliby powiedzieć co było powtórnie malowane i naprawiane, oszczędziliby po prostu czasu, a rabat związany z przeszłością pojazdu już jest zazwyczaj zaaplikowany do ceny wyjściowej żeby się ktoś o byle gówno nie awanturował - ja jak kupowałem Auto to szkody na łącznie 10k potwierdziłem i byłem swiadomy. Natomiast problem w tym, że klient w Polsce to zazwyczaj debil, który mając 20k chciałby kupić furę warta 40k i jeszcze żeby
@marcinpodlas8: bo ludzie kupują AC i później z niego korzystają a nie naprawiają na własną rękę i wtedy nie widać wpisów w bazie, np. potrącenie psa czy zająca,
szkody z OC też zwykle do ASO w nowych autach a nie "dogadywanie się" i naprawa bez ubezpieczycieli, nawet jak to niewielka przecierka czy wgniotka drzwi - leci do ASO a tam potrafią wyczarować faktury na tysiące

co do przeglądu to na tym
@marcinpodlas8: ja kupiłem 3letniego japonca ze szkoda 25k zł bo tyle kosztowały drzwi. Jeśli zawieszenie, poduszki nieruszone to nic nie stoi na przeszkodzie żeby kupić takie auto. Rynek jest obecnie powalony ale mityczny bezwypadkowiec wcale nie będzie lepszy od tego co miał jakaś mała kolizje oczywiście jeśli było naprawiane w ASO