Aktywne Wpisy
r5678 +208
#motoryzacja
XD grubo pod deklem
Kup sobie samochód którego nie możesz tankować, odwalaj szajs aby go ładować. codziennie baw się w owijanie workami foliowymi przedłużaczy i portu ładowaniu, musisz tez mieć specjalnie kupkę kamieni do zabezpieczenia kabla, który swoją drogą na chodniku też ktoś może przeciąć, albo jak ktoś Ci zajmie miejsce pod oknem, to musisz wyciągać zapasowe przedłużacze
Nie ma żadnych pieniędzy który ktoś musiałby mi płacić aby bawić się w
XD grubo pod deklem
Kup sobie samochód którego nie możesz tankować, odwalaj szajs aby go ładować. codziennie baw się w owijanie workami foliowymi przedłużaczy i portu ładowaniu, musisz tez mieć specjalnie kupkę kamieni do zabezpieczenia kabla, który swoją drogą na chodniku też ktoś może przeciąć, albo jak ktoś Ci zajmie miejsce pod oknem, to musisz wyciągać zapasowe przedłużacze
Nie ma żadnych pieniędzy który ktoś musiałby mi płacić aby bawić się w
Zielonykubek +26
Wczoraj zostawiłem dziewczynę po dwóch miesiącach związku, była naprawdę pomocna, świetnie gotowała, mieszkaliśmy razem już pod koniec. Męczy mnie bo nie wiem czy dobrze zrobiłem... Co mnie skłoniło? Była bardzo wybredna i ciężko było ją zadowolić, coś zrobiłem ciut inaczej i potrafiła powiedzieć pod nosem "zajebię" ciągle prowokowała zazdrość tekstami, że jak czegoś nie zrobię to poprosi byłego albo "widzisz tych czarnych co tam siedzą, jak mnie zostawisz na parkiecie, to pójdę
#cultowe (987/1000) -> urlop nadrobiony, 13 odcinków i 13 dni do końca
Crowbar - Planets Collide z płyty Odd Fellows Rest (1998)
Uwielbiam Crowbara w takim melancholijno-smutnym trybie, mniej kojarzącym się z "#!$%@?" HC punkiem.
Zdecydowanym wyróżnikiem tego numeru na tle płyty i dyskografii są riffy. Dość rzadko gitarzyści pozwalali w innych piosenkach wybrzmiewać pojedynczym dźwiękom, czyli grać np. nietłumione root notes. Oni stroją się do H (czyli jak 7-strunowe gitary) i te najniższe dźwięki giną grając je arpeggio (jeden po drugim, pozwalając swobodnie wybrzmiewać). Tu tak brzmi riff w intro.
Potem jest riff pod zwrotką, o tyle jak na Crowbar ciekawy, że złożony wyłącznie z wysokich (jak na nich) dźwięków, również granych arpeggio, za to wyłącznie na 3 najcieńszych strunach. Jakby się w niego wsłuchać z pominięciem sekcji i wokalu, to ma w sobie coś grungowego.
Z kolei od 2:40 mamy prawie że postmetalowe/postrockowy bridge - też zupełnie nie w ich stylu :)
No, rozpisałem się :)
------------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami, innych wolałem sobie nigdy nie przypomnieć. Kolejność wstępnej listy zrandomizowałem i nie jest mi znana. Odkrywam dzień po dniu.
@cult_of_luna: no dzięki Mirku! (ʘ‿ʘ)
Od niedawna subskrybuję "cultowe", ale ciesze się, że trafiłem na ten tag. Przypominają się dawne czasy, a i coś nowego posłucham.