Wpis z mikrobloga

Dobra Mircy i Mircybele, specjalnie dla was odpaliłam kąkuter ( ͡° ͜ʖ ͡°) lecimy z podsumowaniem #slubodpierwszegowejrzenia odcinek PLAYEROWY, więc wszyscy spoza PLEJERA wiecie co robić ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) xD

Para nr 1: Discopolowiec i karyna. Nie wiem które z nich jest bardziej zdesperowane i ma parcie na tzw. "założenie rodziny". Ona czy on. Wydawać by się mogło, że skoro wychowuje Rysia sama to owszem, męska ręka i dodatkowy kesz by się przydał, ale skoro jest już przyzwyczajona do życia w pojedynkę, to na byle gówno się nie rzuci. A tu proszę. Widocznie nie jest tak kolorowo. Może klepie biedę i naprawdę jest w stanie przyjąć na klate wiele jak nie wszystko, dla swojego może niekoniecznie komfortu ale dla komfortu finansowego. Byle przestać być postrzegana jako samotna matka z dzieckiem? On ma prawo być zdesperowany xD Jest tak aseksualny, tak krindżo-genny, że trzeba łapać w garść co się nawinie xD A niby taki gwiazdor muzyki disko ( ͡° ͜ʖ ͡°) Laski powinny mieć mokro na jego widok, w kolejce się ustawiać. Co poszło nie tak? Przecież po to został muzykantem, mówili że laski same bedom przychodzić ( ͠° °) Jeśli to małżestwo przetrwa to tylko z "rozsądku" obu tych ludzi. On bardzo potrzebuje kobiety, ona potrzebuje betabankomatu. Jak wyjadą kamery, wjedzie tam frustracja i pewnie z czasem przemoc psychiczna. Kogo nad kim? Myślę że Marty nad nim. On nawet nie będzie miał jaj żeby wystąpić o rozwód... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Para nr 2: Justyna (bliżej znana jako Jamnikara) i Bdżemko (Behapowiec). Nadal podtrzymuje swoje stanowisko. Przemko albo jest z wykopu i poszedł tam w celu jakiegoś eksperymentu i kiedyś nam o tym wszystkim opowie, cały program traktuje stricte jako eksperyment i przygodę, temu wypada w nim jak wypada. Albo to gej. To też jest bardzo prawdopodobne. Poszedł po żonę, żeby się wszyscy odpieprzyli, a tak naprawdę ma gdzieś faceta. Albo ma ich kilku, ale nikogo na stałe. Justyna wypadła bardzo ale to bardzo niekorzystnie. Wielce pani CÓRECZKA WOJSKOWEGO, albo jest tak jak ja chce, albo nie jest wcale. Patrzcie jaka to jestem hehe asertywna i wogule... Dramat. Justyna, na swoim weselu nie wypada sie napierd*olić, a tym bardziej nie wypada, jak towarzyszą temu kamery i telewizja xD ale zgłosiłaś się do tego programu, więc to poniekąd świadczy o Twoim ilorazie inteligencji xD - Justyna to takie połączenie wyzwolonej Ewy od Darka i Nataliii od Jacka ( ͡° ͜ʖ ͡°) - Nie no, ta para nie pyknie xD

Para nr 3: Cygan i Małta 38. Trochę nuda, ale w sumie nuda jest tutaj dobrym wyznacznikiem, Chłop wypada najkorzystniej ze wszystkich uczestników jak na razie. Wizualnie pasują do siebie z tą Martą. Nie wiem czy przypadkiem nie zaspoilerował jej przy stole że nic z tego nie będzie, ale może to tylko słowotok taki niefortunny. Chłop widać że jest realistą, wie jak "eksperci" się wykazali trafnością w parowaniu w poprzednich edycjach. Może dlatego podchodzi z dystansem. Póki co ma normalne ludzkie odruchy i reakcje. Ta para jako jedyna się dobrze zapowiada.
  • 44
@shnitzel: Jeszcze nic nie wiem, ale może uczestnik? Z psychologami to się w 4 oczy powinno rozmawiać i może coś dla innych nieistotnego, ale dla badanego ważnego wyjawił?
@shnitzel: chciałam edytować, ale się nie dało:
"edit: liczyłam, że był kompetentny. Wg artykułu, który wyżej przeczytałam poleciał w stereotypy i to mocno, a gdy się jest psychologiem, to jednak etyka wymaga analizowania przypadków, a nie generalizowania."
Do tego pisze o swoim "męskim głosie", wykazał się brakiem profesjonalizmu i oceną kobiet wg. własnego widzi misię. Nie dziwię się, że TVN zrezygnował. Taka osoba nie powinna leczyć ani kobiet, ani też mężczyzn.
@shnitzel: wiem, ale swój zawód jakoś tam reprezentuje. Coś takiego, jak etyka zawodowa istnieje i tak jak prawnik, tak i psycholog powinien mieć jakieś wyczucie.
Wyobraź sobie, że pani z mięsnego ma swoje poglądy i pisze, że dziś mięso jest modyfikowane, woda wstrzykiwana itd. Niby racja, ale to jest działanie na swoją niekorzyść i korzyść klientów, którzy już wiedzą (albo mają przypomnienie o tym), że nie dostają pełnowartościowego produktu. Wątpię, że
@shnitzel: Do tego wyobraź sobie, kobieta odchodzi od przemocowego męża, ma dzieci. Może być jedno może być dwoje. Całe życie szukała partnera, który zastąpiłby jej ojca. Trafiała na "bad boyów". Idzie do psychologa po pomoc, po nadzieję, żeby zmienić myślenie o sobie, o mężczyznach. Chce rozpocząć nowe życie. Z czystą kartą już nie może, ale czy to oznacza, że przez następne 30-40 lat ma być nieszczęśliwa? I trafia na takiego psychologa,