Wpis z mikrobloga

@poczucie_przemijajacej_srody: Ja mieszam i nawet mi to służy. Mam parę tricków aby nie mieć kaca. Dziś co prawda wypiłem trochę inny zestaw, dwie butelki piwa ze zdjęcia są z wczoraj. Rano wpadł 4pak żywca i teraz 4 piwa (z czego 3 to 0,33) no i tyle wódeczki co ubyło w między czasie. Ale dopiero się rozkręcam. Wódeczkę wyzeruje dziś na bank, mam jeszcze ze 2-3 piwa w lodówce, a może jeszcze
@poczucie_przemijajacej_srody: Za to ja jestem już stary
Żadna okazja. Ot weekend. Piwka piję dla smaku, ale dziś nie mam już nic ciekawego do kontemplacji. Więc wrzucam wódeczkę w przelocie. Kaców nie miewam chyba, że stracę kontrolę całkiem i nie ogarniam kilka sposobów które stosuje aby go nie mieć. Co do chlania po parę dni - brak kacy i sen to protip.

Ogólnie jest dużo piw leśnych. Bardzo je lubię.