A to, moi drodzy, jest Maria Lwowa-Biełowa, tzw. rzeczniczka praw dziecka przy prezydencie Federacji Rosyjskiej. Ostatnio z ze smutkiem przyznała, że grupa 30 dzieci z napadniętego ukraińskiego Mariupola, które deportowano do regionu moskiewskiego, początkowo wykazywały negatywną postawę wobec Rosji, śpiewały ukraińskie pieśni narodowe i były wrogie. Z radością dodała jednak, że po kilku miesiącach nienawiść wobec Rosji zamieniła się w miłość. Dzieci nie chcą już wracać do dawnego domu, a nawoływania ukraińskich władz do uwolnienia prawnych dzieci uznała za "niezrozumiałe".
Warto zawsze przypominać, że to ludobójcze, nazistowskie imperium zła nie tylko ma twarz prowincjonalnych żulików gwałcicieli z FAS, humanoidalnych małpiszonów od Wagnera specjalizujących się w torturach i starych, zgorzkniałych KGB-owskich spróchniałych dziadów z wyzutym z emocji ryjem obozowego kapo. To także niepozorne jednostki o pluszowych buźkach, pospolite i niczym nie wyróżniające się trybiki w zbrodniczej machinie, które są najgorsze.
Nie jest sztuką bycie umundurowanym psychopatą wydającym rozkazy eksterminacji ludności cywilnej. Sztuką jest bycie, tak jak ta nazistowska kapo, matką piątki dzieci, pozornie zwykłą kobietą po 30-ce oddelegowaną do chronienia praw dzieci ze szczebla państwowego, w praktyce dokonującą zbrodni porwania nieletnich, obdzierania ich z tożsamości, poddawania praniu mózgu i odbieraniu prawa do kontaktu z ojczyzną i rodziną. A ta robi często wszystko, żeby ustalić, gdzie uralscy podludzie porwali ich bezbronnych bliskich. Takie kanalie robią to w białych rękawiczkach, mając często pełnię kompetencji intelektualnych i edukacyjnych do zorientowania się, że czynią obiektywne zło. A jednak robią to dalej, w wyrafinowany i skrupulatnie rozplanowany sposób, dodając kolejną cegiełkę do zbrodni wojennych. Ehh, jak ja bym chciał, żeby chociaż procent z tej nomenklatury wisiał jak w Norymberdze. Trzymam kciuki za ukraiński oddział do tropienia i likwidowania tych kanalii, który po wojnie mam nadzieję będzie jechać bez litości jak Mossad.
To także niepozorne jednostki o pluszowych buźkach, pospolite i niczym nie wyróżniające się trybiki w zbrodniczej machinie, które są najgorsze. (...) Takie kanalie robią to w białych rękawiczkach, mając często pełnię kompetencji intelektualnych i edukacyjnych do zorientowania się, że czynią obiektywne zło.
Zwykli ludzie, bezideowi konformiści i oportuniści to jest prawdziwe paliwo totalitaryzmów. To takie państwowe korposzczury, które zrobią wszystko, byleby wygodnie żyć. Wyeksponowane jednostki, dowódcy i ideologowie to jedynie katalizatory tego paliwa
@Wolvi666: Wyobraz sobie, ze nazistka pracuje w obozie z porwanymi polskimi dziecmi, gdzie za zadanie ma wypranie im mozgow? Nie kwalifikuje sie na sad?
Wyobraz sobie, ze nazistka pracuje w obozie z porwanymi polskimi dziecmi, gdzie za zadanie ma wypranie im mozgow? Nie kwalifikuje sie na sad?
@r3pr3z3nt: To się kwalifikuje jako ludobójstwo (które prawnie oznacza trochę co innego, niż "mordowanie wielu ludzi", jak się to często uważa). Akurat nie wiem, czy za program porywania i germanizacji polskich i białoruskich dzieci o "aryjskich" rysach (prawdopodobnie około 100 tys dzieci porwanych, znaczna część nigdy nie odzyskana)
kanalie robią to w białych rękawiczkach, mając często pełnię kompetencji intelektualnych i edukacyjnych do zorientowania się, że czynią obiektywne zło.
można opisać dosłownie każdy rząd/władzę na świecie ( ͡°͜ʖ͡°)
Warto zawsze przypominać, że to ludobójcze, nazistowskie imperium zła nie tylko ma twarz prowincjonalnych żulików gwałcicieli z FAS, humanoidalnych małpiszonów od Wagnera specjalizujących się w torturach i starych, zgorzkniałych KGB-owskich spróchniałych dziadów z wyzutym z emocji ryjem obozowego kapo. To także niepozorne jednostki o pluszowych buźkach, pospolite i niczym nie wyróżniające się trybiki w zbrodniczej machinie, które są najgorsze.
Nie jest sztuką bycie umundurowanym psychopatą wydającym rozkazy eksterminacji ludności cywilnej. Sztuką jest bycie, tak jak ta nazistowska kapo, matką piątki dzieci, pozornie zwykłą kobietą po 30-ce oddelegowaną do chronienia praw dzieci ze szczebla państwowego, w praktyce dokonującą zbrodni porwania nieletnich, obdzierania ich z tożsamości, poddawania praniu mózgu i odbieraniu prawa do kontaktu z ojczyzną i rodziną. A ta robi często wszystko, żeby ustalić, gdzie uralscy podludzie porwali ich bezbronnych bliskich. Takie kanalie robią to w białych rękawiczkach, mając często pełnię kompetencji intelektualnych i edukacyjnych do zorientowania się, że czynią obiektywne zło. A jednak robią to dalej, w wyrafinowany i skrupulatnie rozplanowany sposób, dodając kolejną cegiełkę do zbrodni wojennych. Ehh, jak ja bym chciał, żeby chociaż procent z tej nomenklatury wisiał jak w Norymberdze. Trzymam kciuki za ukraiński oddział do tropienia i likwidowania tych kanalii, który po wojnie mam nadzieję będzie jechać bez litości jak Mossad.
#wojna #rosja #ukraina #donbaswar #4konserwy #neuropa #przemyslenia #smutnazaba #ukrainainfo #ukrainanafroncie
źródło: comment_1664616974SOCASp18Z5oeDu6nnRtwrc.jpg
Pobierz@Kazach_z_Almaty:
@r3pr3z3nt: To się kwalifikuje jako ludobójstwo (które prawnie oznacza trochę co innego, niż "mordowanie wielu ludzi", jak się to często uważa). Akurat nie wiem, czy za program porywania i germanizacji polskich i białoruskich dzieci o "aryjskich" rysach (prawdopodobnie około 100 tys dzieci porwanych, znaczna część nigdy nie odzyskana)
można opisać dosłownie każdy rząd/władzę na świecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)