Wpis z mikrobloga

Miraski mam problem z dostępnoscią lekarza rodzinnego dla dziecka. Jest chore, dzwonię na rejestrację, po pół godziny się dodzwoniłem, po czym usłyszałem, że już nie ma terminów i zapraszają jutro od 8 najlepiej od 7 sobie stanąć osobiście przed przychodnią. Wg tego co mówił rzecznik praw pacjenta tutaj, to:

Przychodnie powinny tak zorganizować pracę, żeby pacjenci mogli bez przeszkód dodzwonić się do rejestracji i umówić na teleporadę lub wizytę osobistą. Jeśli nie uda ci się umówić na konsultację w dniu, w którym wykonano połączenie, przychodnia ma obowiązek zarejestrowania pacjenta na następny dzień lub w innym ustalonym terminie.

Powiedziałem to pani w rejestracji to stwierdziła że tak to u nich nie działa, i żebym rozmawiał osobiście z lekarzem dajac mi numer. Pytanie kto ma rację i jak ten temat rozegrać?
Dla mnie to nienormalnie stać ponad godzinę na polu z rana, żeby lekarz przebadał dziecko.

#nfz #lekarz #kiciochpyta #dzieci
  • 14
@pabl0esc0bar: w mojej rodzinnej miejscowości dziadki 70 lvl stoja w kolejce od 5 podczas gdy przychodnia otwarta od 7. Przy czym zapisuja cale rodziny a nie siebie. Pielegniarki nie odbieraja telefonu.
W miejscowosci obok ta sama sytuacja, mieszkancy poszli do burmistrza i reakvja natychmiastowa. W pierwszej kolejności na bruk poszly stare piguły z recepcji, najwieksze wyrocznie i damy wazniejsze od samych lekarzy. Zwiekszenie personelu by na spokojnie mozna bylo odbierac tel
@pabl0esc0bar: 800 190 590 zadzwoń tutaj, jak bratu po raz 3 przekładali termin operacji złożenia łokcia po złamaniu to zadzwoniłem tam i opowiedziałem jak działa ten burdel. Następnego dnia szpital zadzwonił z przeprosinami i operacja się odbyla chyba następnego dnia, a nie przełożona na za 10 dni.
@yazir: Dzwonilem, powiedzieli ze musza mi wyznaczyc date wizyty przez telefon, w razie czego najpierw zalecaja skarge do kierownictwa i powinno ruszyc, a jak nie to pisemnie do narodowego funduszu zdrowia skarge i bądź tu mądry
@yazir: Najgorsze jest to że nawet jak nie chcesz, to musisz być się rozpychać po podstawowe prawa które Ci się należą, skoro płacisz składki. A dopoki nie rzucisz hasłem straszakiem, maja Cię za śmiecia. #!$%@?ły kraj