[Ber3n]

Fungarze to tacy trochę wędkarze co 10 kg karpia niby złapali a tam niewiele ponad 2. Gość w 6-7 godzin zebrał 4 tys. grzybów? Sprawdźmy tego gagatka. Zakładając dłuższy scenariusz siedmiogodzinny to wychodzi 25 200 sekund. Jeżeli podzielimy to na 4 000 wychodzi 6,3 s na jednego grzyba. Te grzyby musiałyby rosnąć jeden obok drugiego praktycznie bez przerw między sobą. Do tego trzeba doliczyć zanoszenie praktycznie co chwila pełnych koszyków. Coś tu się nie kalkuluje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#heheszki #grzyby

[Ytaremtujest]

@Ber3n: kolega nie slyszal o grzybni?

[Ber3n]

@Ytaremtujest: O tej? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[malronos]

@Ber3n zależy od grzyba i miejsca. np takich maślaków potrafią setki rosnąć w jednym miejscu ( ͡º ͜ʖ͡º)

[UnitrA]

@Ber3n: realnie mógł zebrać z tysiąc max w ciągu dnia

[Cadore]

@Ytaremtujest #!$%@? z grzybnią

[Ber3n]

@malronos: a niech rosną i dwie setki w jednym miejscu ale logistycznie nadal to się nie klei. Chyba, że to takie mikro grzybki gdzie jeden tysiąc mieści się w jednym koszyku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Ber3n]

@Cadore: xD

[powsinogaszszlaja]

@Ber3n: W opisie masz dwie informacje.

Pierwsza - ile spędza czasu w lesie i jaki dystans przemierza.

Druga - Podczas jednego wyjścia do lasu zebrał cztery tysiące grzybów.
Nie jest podany czas tego wyjścia, mógł być 8, 10, a nawet 12 godzin.

Jeżeli jesteś tak dokładny, przeczytaj to jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze raz, do skutku, aż zrozumiesz.

[Ber3n]

@powsinogaszszlaja: xD wyjmij z tyłka to coś co Cię tak uwiera kolego... widzisz hasztag #heheszki? Post powstał w celach humorystycznych to raz a dwa jeżeli ktoś używa zwrotu NAWET 6-7 godzin, to dla osoby nawet niezbyt rozgarniętej nasuwa się, że to max. Gdyby spędzał 12, to pisałoby, że NAWET 12 godzin. Troszkę mam z Ciebie bekę a troszkę martwię się o ludzkość czytając coś takiego i zastanawiając się czy takich

[powsinogaszszlaja]

widzisz hasztag #heheszki?

@Ber3n: Nie zauważyłem.( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dlatego martwię się o ludzkość, że powielają czyjeś wpisy.( ͡° ͜ʖ ͡°)

[UnitrA]

@Ber3n: siedząc w lesie po 6-7h zebrałem w czasie dużego wysypu 3kosze czyli max 400-500grzybow i byłem wykończony.
Logistycznie to robiłem okręgi wokół samochodu i wracałem, jak miałem pełno.
Takie ilości dla jednej osoby nierealne imo, chyba że kosił opieńki sierpem ( ͡° ͜ʖ ͡°)