Hej, wiem, że mnie nie lubicie i się czepiacie, że miało mnie nie być do 23 grudnia i jak to bardzo nie wytrzymałam bez atencji. Otóż nie bez atencji, atencję to w postaci hejtu chyba dostaję.
Prowadzenie mojego tagu pomagało mi w utrzymaniu stabilności podczas manii i depresji. Więc wracam.
U mnie aktualnie depresja. Ciężko mi wstawać, wykonywać najprostsze czynności. A pisanie wpisów mi pomaga, bo mogę wyrzucić z siebie natłoki myśli.
Przez ostatnie dni ogarnęłam brwi, paznokcie i twarz. Czuję się lepiej. Jakby estetyczniej. Ogarnęłam się w manii. Malować pudrem i tak dalej się nie zamierzam, ale dbać o siebie już tak.
Jak iż pora zrobić remont w szafie, chcę jutro udać się na zakupy i szukam dobrego i w miarę taniego second-handu w Krakowie (。◕‿‿◕。)
Witajcie ponownie, a żale możecie wylać na tellonym lub Instagramie, kto ma ten go ma ʕ•ᴥ•ʔ
@smuteczek2000s tobie bardziej przydało by się pisać te rzeczy na jakiejś grupie facebookowej dotyczącej depresji itp. Tam ludzie się głaszczą po główkach i klepią po pleckach. Więcej empatii jest. Na wykopie tylko cię mieszają z błotem i #!$%@?ą się o wszystko. Po co ci to jeszcze.
Pomyślcie sobie, że mamy teraz tylko cyfrowy pieniądz i pada system lub jest awaria związana z siecią energetyczną. Nie zapłacicie na allegro albo w xkomie za swoje zakupy xD Już u wielu osób jest panika, a to tylko #!$%@? system płatniczy zdechł na kilkadziesiąt minut xD
Rosja? Proszę Cię NATO ich rozjedzie, Rosja strzela z karabinów z 1 wojny światowej nie dadzą rady ( ͡°͜ʖ͡°) póki co to Rosja rucha całą Europę w dupę wielkim czerwonym siusiakiem, a wy nadal wierzycie w wielką zachodnią Europę i NATO? #wojna #ukraina #rosja
wiem, że mnie nie lubicie i się czepiacie, że miało mnie nie być do 23 grudnia i jak to bardzo nie wytrzymałam bez atencji. Otóż nie bez atencji, atencję to w postaci hejtu chyba dostaję.
Prowadzenie mojego tagu pomagało mi w utrzymaniu stabilności podczas manii i depresji. Więc wracam.
U mnie aktualnie depresja. Ciężko mi wstawać, wykonywać najprostsze czynności. A pisanie wpisów mi pomaga, bo mogę wyrzucić z siebie natłoki myśli.
Przez ostatnie dni ogarnęłam brwi, paznokcie i twarz.
Czuję się lepiej. Jakby estetyczniej. Ogarnęłam się w manii.
Malować pudrem i tak dalej się nie zamierzam, ale dbać o siebie już tak.
Jak iż pora zrobić remont w szafie, chcę jutro udać się na zakupy i szukam dobrego i w miarę taniego second-handu w Krakowie (。◕‿‿◕。)
Witajcie ponownie, a żale możecie wylać na tellonym lub Instagramie, kto ma ten go ma ʕ•ᴥ•ʔ
#atencyjnysmuteczek
To tak jakbym przywołał na świat coś wielkości kota.
Komentarz usunięty przez autora
No i prawidłowo. Jak się dba o siebie to makijaż w większości przypadków jest zbędny :)
No na pewno
Komentarz usunięty przez autora