Aktywne Wpisy
lisschytrus +7
Gdyby ktoś zastanawiał się nad kupnem samochodu to poniżej tabela przedstawiająca przybliżone koszty utrzymania samochodu. Przypadek opisuje ceny dla samochodu średniej klasy segmentu C. Nie są uwzględnione naprawy. Dla porównania koszty wynajmu samochodu w takiej klasie to około 240-320zł/dobę (z opłatami). Na pytanie czy opłaca się kupować samochód czy lepiej wynajmować nasuwa się nam jedna odpowiedź: To zależy!
#motoryzacja #ciekawostki #samochody #finanse #pieniadze #oszczedzanie
#motoryzacja #ciekawostki #samochody #finanse #pieniadze #oszczedzanie
mickpl +261
Śmieszne są takie momenty, jak ten z ostatniego wywiadu Śpiewaka i pani od deweloperów w Polsacie, w którym Śpiewak zarzuca redaktorowi lvl 60+, że jego pokolenie dostało kwadrat za frajer.
No a pan redaktur "NO ALE TRZEBA BYŁO CZEKAĆ PARĘ LAT" XD
Po czym gryzie się w język, zorientował się jaką nieprzystającą do dzisiejszych czasów głupotę wypalił. A to był serio argument na stopień uciemiężenia w tamtych czasach. No że TRZEBA CZEKAĆ
No a pan redaktur "NO ALE TRZEBA BYŁO CZEKAĆ PARĘ LAT" XD
Po czym gryzie się w język, zorientował się jaką nieprzystającą do dzisiejszych czasów głupotę wypalił. A to był serio argument na stopień uciemiężenia w tamtych czasach. No że TRZEBA CZEKAĆ
Ja się obawiam, że za rok czy dwa, to dopiero zaczną wychodzić skutki obecnego zastoju i cenowo odkleimy się jeszcze bardziej od faktu, że to "tylko" Polska i "tylko" Wrocław. Trendy się zmieniają, ale jeśli ktoś chciałby założyć rodzinę czy zacząć życie na swoim, to "tu i teraz" a "za dekadę" może być niebanalną różnicą determinującą wiele ważnych decyzji. Cenowo kierunek jest tylko jeden, przynajmniej z perspektywy obecnego pokolenia. A co będzie za 10 lat, to już sprawa wtórna, gdy jesteś 30-letnią babeczką. Po drodze może być jakiś krótki dołe(cze)k, ale pewnie jak zwykle większość zorientuje się dopiero jak ceny wystrzelą chwilę później.
Inna sprawa, że lokum szukałem i rok temu, i dwa lata temu, i trzy lata temu. Zasadniczo, niewiele się zmienia oprócz cen (rosną). Rozkładowy paździerz czy patrzę na mieszkanie za pół, czy półtora miliona złotych. W zasadzie cała moja samoedukacja i zainteresowania około urbanistyczne jedynie przeszkadzają, bo muszę pójść po drodze na (zbyt) wiele kompromisów. Efekt tego jest taki, że "nieświadomi znajomi" już na swoim, a "świadomy ja" nadal szukam. Ostatecznie i tak skończę w takim samym obśmiewanym kurniku jak oni, tylko trochę później i za większą kasę. To naprawdę frustrująca, rozczarowująca i gorzka lekcja.
Myślę, że wielu z Was może dać do myślenia i być może uchronić przed podejmowaniem błędnej decyzji o czekaniu na mityczne spadki. Chociaż pewnie wielu z Was na czele z najbardziej znanymi spadkowcami już teraz dochodzi do podobnych wniosków. Nie będzie dwóch mieszkań ze świetnym rozkładem w cenie jednego. Nie będzie w ogóle mieszkań, bo deweloper ich zwyczajnie nie wybuduje gdy upadnie. Robienie doktoratu z ekonomii, rysowanie wykresów i modlenie się do Glapińskiego nic tutaj nie zmieni. A fakt tego zastoju rzeczywiście za 5-6 lat gdy popyt ruszy może odbić się cenową czkawką.
#nieruchomosci #kredythipoteczny #wroclaw
@amstaf01: no gość zajebiście szeroką perspektywę ma, nic się nie zmienia tylko rosną (od trzech lat xD), bardzo mądry komentarz
Te mityczne spadki na dużych mieszkaniach się lekko zaczynają. Pytanie czy będą trwać czy nie.
Natomiast rację ma @Tommy__: dopóki będzie można budować akademiki 25 m2 i mniej
@mookie: Nie wiem co było wczoraj. Nie śledzę tagu 24/7, bo mam w życiu inne zajęcia. Uznałem że komentarz dobrze wpisuje się w to co myśli spora część wykopowiczów.
Komentarz usunięty przez moderatora
Mam znajomych, którzy mają kasę a nie mogą znaleźć nic sensownego, same z czapy ceny albo lipne mieszkania. Także z tymi spadkami to tak średnio, ludzie chcą coraz więcej kasy, bo z racji inflacji każdy wie, że złotówka ma coraz mniejszą wartość.
Chciałbym, żeby to wyglądało. Wiesz jaki ja miałem wybór we Wro? W zasięgu tramwaju mieszkanie 32m albo mieszkanie 3
Normalnie nie wyzywam ludzi ale sam zacząłeś:
Kupują, bo wyboru dużego nie ma. Zawsze można zostać u starych i wpaść w depresję jak połowa wykopu.
No i to ja pytam kto jest debilem, ja siedząc na tym Jagodnie od pewnego czasu, czy ktoś kto będzie siedział dalej na wynajmie albo
No to ja Ci mówię, że niektórzy brali te 4m2 większy korytarz bo niby większe. Chcieli koniecznie z rynku pierwotnego nie wtórnego i teraz klną.
Zgadzam się, że na pierwotnym te
@Murasame: Skończy się tak, że jak byli czyściciele kamienic tak teraz przyjda czyściciele mikrokawalerek/#!$%@? rozkładów i będą wykupować w kryzysie za bezcen np. 3 nieprzynoszące zysku inwestycyjne mikrokawalerki obok
Bo nowe budownictwo czesto jest lepsze.
Głównie dlatego, że jeśli chce własne miejsce parkingowe, to automatycznie odpada całe stare budownictwo. Ja jak byłem dzieciakiem pamiętam jak wyglądało mieszkanie w bloku z PRL i wieczne szukanie miejsca na osiedlu jak się wracało autem. Wiadomo, że jest to kosztem lokalizacji, tego nie neguję.
Dodatkowo debilny podatek od mieszkań z rynku wtórnego. Dla kogoś takiego jak ja, który zna się na budowlance i
@Murasame: Odpowiadam: Ty. Nie powiedziałem przecież z jakiego powodu będę kupował dopiero w I kwartale 2025 a ty wywnioskowałeś, że czekam na spadki xDD
@Murasame: Ci ludzie nie rozumieją zasadniczej
@Murasame: Teraz sobie pomyśl co by było gdyby nie kupowali każdego gówna. Nie wiem, może np. hmmm deweloperzy zmieniliby strategię i przestali takie gówna budować a zaczęliby się przykładać do projektowania mieszkań z jakimś sensem.
Ani Ty, ani drugi gość. Wszystko ma piękne zależy. Każdy ma inną sytuację.
Natomiast trochę racji @wiktorek_pl ma z tym, że u nas każdy rozkład zejdzie bo ludzie czasem na to nawet nie patrzą.