Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#anonimowemirkowyznania
Czy już na początku nauki wiedzieliście że programowanie was naprawdę jara i to jest to coś co chcecie robić? Potem pracowaliście z chęcią nie zmuszając się do tego. Kilka dni bawiłem się dokumentacją i jakoś tego nie czuję, to nie jest takie trudne jak każdemu się wydaje bo zachodzi tutaj zjawisko nakładania się wiedzy/praktyki która po jakimś czasie tworzy eksperta, ale czy warto się w to pchać jeśli kogoś ten temat nie ekscytuje, proces/wynik pisania stron czy tam aplikacji i rozwiązywanie coraz to nowych problemów, rynek błyskawicznie się rozwija i nawet senior musi nadążać i się uczyć coraz to nowych technologii, jak ktoś nie jest pasjonatem to chyba będzie się bardzo męczył, stąd myślę żeby sobie odpuścić, już na samym starcie
Ps .Nie chciałem sobie łatwo zarobić klikając w komputer tylko znaleźć pasję na której będę zarabiał w przyszłości, w tej kolejności ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#programista15k
#programowanie
#javascript
#programista25k
#pytanie

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6384899f4bf3873cacecb94c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 21
Dużo ludzi poszło w IT tylko dla pieniędzy i dają radę. Wszystkie historie o tym jakie trzeba mieć niesamowite predyspozycje i dar od Boga aby programować to glupoty. Jeśli byłeś dobry z przedmiotów ścisłych i nauka ich nie sprawiała ci dużych trudności to sobie bez problemu poradzisz
@Rufurege1: wszyscy, których znam próbujący się przebranżowić do IT dla kasy - polegli
nie dlatego że nie mieli predyspozycji czy daru tylko po prostu nikt nie chciał tego robić po zobaczeniu jak to wygląda od środka

niestety na początku nie wystarczy siedzenie od 8 do 16, jak sobie przypomnę swoje początki za gówniarza to potrafiłem kilka nocek zarwać bo mnie to jarało, nigdy w życiu nie byłbym w stanie się zmotywować
@AnonimoweMirkoWyznania: Wiele razy podchodziłem do tematu, lata leciały a ja marzyłem o ambitnej pracy z fajnymi ludzmi. W pewnym momencie cos we mnie pekło, zawziałęm sie strasznie i dopiałem swego. Zmotywowała mnie wizja pracy w kołchozie, do konca swoich dni (mimo pracy jako automatyk)
To ze sobie radzę. to kwestia tego, ze od dziecka uwielbiałem rozwiązywac problemy/naprawiac cos/poznawac od srodka. Dzisiaj bardzo doceniam to gdzie jestem i czuje sie dumny z
@Dzikoscserca: Co to znaczy podobnie?

1. Ilosc głoszen na programiste PLC <<< ogłoszenia w it
2. Delegacje - Polska/ UE
3. Jesli nie trafiasz do duzej firmy w ktorej masz fajne warunki (a takich jest jak na lekarstwo), to robisz u Janusza...
4. Jesli nie robisz w dwoch powyzszych, to najpewniej idziesz do korporacji, gdzie są w dni w ktorych wymieniasz czujniki, ustawiasz kamere/czujniki i zajrzysz do programu
5. Wąskie i
@inrain88: ile czasu zajęło ci przebranżowienie? Jestem robotykiem i jakieś podstawy znam, ale na poważnie nigdy nie programowałem. Teraz mam fajny projekt w PL z rozsądną stawką, ale jak się kończy to pewnie czekają mnie delegacje i się zastanawiam czy w to nie iść.
@Faynem: Za długo, na poczatku front, który mnie nie porwał, ale dzisiaj bardzo ta wiedz procentuje, Dopiero backend (.net), mnie zachwycił. Jesli sumiennie jesteś w stanie pracowac, to w rok idzie sie ogranac. Najlepiej tez miec jakiegos mentora, ew. kogos z branzy.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Proogramista: ja #!$%@? na swoją pracę ale dobrze wiem że prędzej czy później #!$%@? bym wszędzie, więc jak i tak będę się #!$%@? to niech chociaż dobrze płacą.

Mówi że że praca powinna sprawiać przyjemność i być nawet czyimś hobby. Dla większości osób rzeczywistość jest szara i takie gadanie można wsadzić między bajki bo nie każdy jest w stanie założyć profitowy biznes bazując na tym co sprawia mu przyjemność.

Trzeba wyciskać