Wpis z mikrobloga

Odnośnie do porannego wpisu:
Skoro i tak branża uważa, że prowadzę stronę dla hajsu, postanowiłem TYMCZASOWO włączyć na blogu reklamy sieci partnerskiej Google.
Wybrałem opcję full yolo, a więc obok wzmacniaczy, będą się wyświetlały reklamy niebieskich tabletek, operacji powiększania siura, hazardu i innych brzydkich rzeczy.
Po co? Dla jajec.

Cały przychód z reklam przekażę na konto Polskiej Fundacji Pomocy Dzieciom Niedosłyszacym ECHO.

Jeśli chcecie, możecie wejść na mojego bloga: Tonskladowy.pl i pooglądać sztuczne siuraki na bannerach.

Poniżej zrzut z adsense jakieś 1,5 godziny po odpaleniu

#tonskladowy - obserwuj tag żeby być na bieżąco ze śmieszkowaniem z audioświrków
Roszp - Odnośnie do porannego wpisu:
Skoro i tak branża uważa, że prowadzę stronę dl...

źródło: comment_1669652763JFwzIx44f2qEdb92KuvBmA.jpg

Pobierz
  • 45
via Android
  • 30
@MallaCzarna dawno, dawno temu napisałem recenzję albumu pewnego polskiego artysty. Pech chciał, że ów artysta zerżnął żywcem dwie grafiki i skompilował je w swoją okładkę.
Nie omieszkałem o tym wspomnieć ( ͡º ͜ʖ͡º)
Zerzniete było logo the allman Brothers band i okładka Johna Meyera - Born and raised. Ale tak 1 do 1.

Artysta wrzucił moją recenzję na swojego fanpeja i rzucili się na mnie fanboje zespołu