Wpis z mikrobloga

Czytam sobie o tym calym #obowiazkowecwiczeniawojskowe i szczerze to bym sobie poszedl na taki miesieczny oboz kondycyjny (lubie takie klimaty). W szkole mielismy strzelnice, to jakies obycie z bronia mam.
Tylko jak to jest rozwiazane, bo na stale jestem na #emigracja mam brytyjskie obywatelstwo. To chyba nie ma znaczenia bo jestem przeciez nadal polskim obywatelem. Wiadomo ze w razie konfliktu, wolalbym byc wcielony do angielskiej armii. A i moj dowod osobisty stracil waznosc jakie 3 lata temu. Niestety kategorie wojskowa dali mi "D", ale tylko dla tego ze bylem w szpitalu na badaniach, (podejzenie zoltaczki, ale jestem zdrowy).

To sie trzeba jakos zglosic czy cos? I czy to ma sens jesli nie place podatkow w polsce, i w razie czego i tak zostane w #uk no ale place na NATO wiec moze taki kurs tez mi przysloguje?
W UK mozna sie zapisac, ale wtedy wzywaja na szkolenie co jakis czas, i pracodawcy zle na to patrza. Wolal bym taki jednorazowy miesieczny kurs.

Ktos wie jak to wyglada w takim przypadku? Czy nie ma sensu sie tym interesowac.
  • 23
@mielonkazdzika To zależy od pracodawcy, u mnie wspierają rezerwistów, nawet jeden z głównych inżynierów pojechał na rok i nikt nie robił problemu, podobnie kilkumiesięczne mobilizację podczas lockdownow też były bez problemu.

Edit: a co do wcielania: Powołaniu nie podlegają żołnierze rezerwy, którzy przebywają za granicą pod warunkiem jednak, że pobyt ten ma charakter stały i mogą to udowodnić.

Przy czym rezerwista wg rozumienia tego to afaik ktoś kto składał przysięgę w jednostce,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@mielonkazdzika: jeśli nie zgłosiłeś stałego pobytu za granicą to nadal widniejesz w ewidencji... w takim wypadku każde zawiadomienie nieodebrane może być / jest traktowane jako uchylanie się od obowiązku służby wojskowej jako bierny rezerwista... na granicy mogą powinąć... kategoria D to niezdolny do służby w czasie pokoju... czyli jak coś pyknie to biorą
ok chcesz to sobie idz do woja i na koncu czeka cie przysiega do woja i przydzial mobilizacyjny

Powodzenia


@xydeN-: niezrozumiales pytania, a brzmi ono: jesli nie place podatkow w polsce to czy taki kurs mi przysloguje czy nie. Bo to przeciez tez sa spore koszta.
@mielonkazdzika:
1) podejrzewam, że angielski pracodawca miałby problem z Twoją służbą wojskową.
2) mając brytyjskie obywatelstwo, nie wiem czy to w ogóle legalne
3) ogarnij sobie korpus ochotników w uk, albo obronę cywilną
https://jcac.org.uk/
Jest jeszcze jedna bardziej zmilitaryzowana organizacja, ale teraz nie mogę sobie prypomnieć. Są podzieleni na regiony, w każdym regionie mają centrum rekrutacyjne i szkolą różne jednostki wsparcia i specjalistów. Co jakiś czas mogą wezwać na ćwiczenia i
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@kwiatosz: W teorii na ćwiczenia może zostać wezwany nawet rezerwista pasywny, który ma jedynie nadaną kategorię po kwalifikacji wojskowej i nie złożył żadnej przysięgi.

@mielonkazdzika: Idź do rezerwy w UK. Przecież tam w każdej chwili możesz się potem wypisać jak już będziesz po ćwiczeniach i ci się nie spodoba.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@nie_lubie_nowego_odtwarzacza: Zależy od konkretnej jednostki, ale każdego roku jako rezerwista musisz pojechać na dwutygodniowe ćwiczenia oraz nocne albo weekendowe "drille", łącznie od 19 do 27 dni ćwiczeń na rok. Ten dwutygodniowy obóz jest chyba jakoś dwa razy w roku, więc możesz sobie wybrać termin, resztę dni też wybierasz pod siebie. Jak nie odrobisz obowiązkowych ćwiczeń to po prostu cię wyrzucają z rezerwy i na koniec musisz im oddać cały sprzęt jaki