Wpis z mikrobloga

@JezelyPanPozwoly: Głupota aż wyziewa z tego obrazka...

Z najbardziej rażących rzeczy:

-Hitler nigdy nie był premierem, był kanclerzem!

-Hindeburg,powszechnie szanowany (także przez lewicę) konserwatywny monarchista, porównany do przepitego żula Jelcyna.

-Porównanie Nadrenii, która była zdemilitaryzowaną częścią Niemiec, do inwazji na suwerenne niepodległe państwo... naprawdę ?

-O kwestiach ekonomicznych już nawet nie chce mi się rozpisywać, ale też nietrafiony argument.