Wpis z mikrobloga

@tmb28: Rozumiem, zrobię to jak najszybciej, ale teraz weekend, a ból muszę jakoś pohamować, żyć się nie da, na niczym człowiek się nie może skupić :(. Nadzieja w pogotowiu? Dają jakieś znieczulenie, albo czy powinni dawać? Kiedyś miałem podobną sytuację, z tym że nie pytałem o znieczulenie dali mi tam jakieś lekarstwo i całą drogę powrotną do domu jęczałem z bólu gorszego niż przed pojechaniem na to pogotowie, a ludzie patrzyli
@cabis: @tmb28: Wiem, dzięki za info, byłem na pogotowiu dali mi znieczulenie i było wszystko git, zatruli zęba... ale to nie było najgorsze... potem dostałem zawału czy ataku serca nie mam pojęcia czy jest to jedno i to samo... aż pogotowie przyjechało do mnie do mieszkania, musieli mi dać coś na spowolnienie akcji serca, puls miałem 154/min :/. Jedna laska z pogotowia mówiła do mojej mamy, że mogę nie skończyć