Wpis z mikrobloga

#rower

Mirki, mam w rowerze 21 przełożeń przy czym z przodu z najmniejszej zębatki nie korzystam wcale, z kolei z tyłu z tych największych też. Ogólnie brakuje mi przełożeń, jak chcę jechać szybciej. Domyślam się, że jakoś to się na pewno da, ale wolę się upewnić, czy wystarczy zmienić kasety i łańcuch celem uzyskania wyższych przełożeń, czy nie da rady i osprzęt też, bo te 21 to z jakiegoś powodu za mało? Dam radę to ogarnąć sam? Nie mam dwóch lewych rąk, ale wolałbym jakoś mieć możliwość przeliczenia/sprawdzenia tego zanim się zabiorę i wydam pieniądze.
  • 12
@pawzub: łancuch nie ma nic do tego.

Z tyłu można mieć najmniejsza zębatke 11t, więc zainwestować w jakąś kasete która ma najmniejszą zębatkę 11t ( jeżeli nie masz ). Jak brakuje ci przełożeń to trzeba z przodu większe blaty zainwestować. Pewnie z przodu masz 42t, jak ci tak bardzo brakuje szukaj jakieś szosowe - np 30-39-52
@pawzub: Masz 21 biegów, więc pewnie nakręcany wolnobieg i z tyłu najmniejsza zębatka to 14t, shimano nie robi mniejszych, możesz spróbować sunrace tam jest 13t, ale nie wiem czy zmiana będzie zauważalna

i kombinacje z przednią jak pisze Bialy_Mis
@Bialy_Mis: Bo sam sobie piasty nie wymienię, to nie na moje nerwy i robiłbym to pierwszy raz w życiu, a przynajmniej aż tyle cierpliwości to ja nie mam, a wymiana koła to chyba z kolei wyższy koszt. :<