[Wydmuszka]

Słów kilka o muzyce antycznej Grecji.

Grecy bardzo cenili muzykę, uznawali ją za przydatną w kształtowaniu i wychowywaniu młodzieży. Muzyka niosła wartości moralne - ethos.

Gatunkami muzyczne były tożsame z gatunkami literackimi(oda, hymn, pieśń, rapsod itd.) - muzyka bowiem nie istniała samodzielnie, lecz właściwie zawsze w towarzystwie poezji (słowo liryka pochodzi od liry - bodaj najważniejszego instrumentu, który był przecież atrybutem Apollina, boga poezji, sztuki) i/lub tańca. Nie wykonywano raczej muzyki instrumentalnej (aczkolwiek istniały szkoły wirtuzerskie), muzyka była synkretyczna. Muzyka współgrała z recytowaną poezją - była podporządkowana rytmice słów i konstrukcji utworu, instrumenty bardzo często grały unisono lub oktawę wyżej/niżej w stosunku do śpiewającego lub śpiewających.

Choć twierdzi się, że muzyka swoje korzenie ma we wcześniejszych cywilizacjach wschodu (nie mówimy tu oczywiście o ludach i muzyce pierwotnej) a spora część instrumentarium dotarła do Hellady przez Azję Mniejszą, Grecy byli niezrównanymi teoretykami muzyki. Wiele wiedzy o muzyce zawdzięczamy im właśnie, bodaj cała terminologia muzyczna ma rodowód grecki. O ile ostało się wiele tekstów dotyczących teorii muzyki, o tyle przetrwało bardzo mało oryginalnych utworów, choć ówcześni potrafili zapisywać muzykę.

Ilustracja słów powyższych - Eurypides - kwestia chóru z dramatu Orestes

lub dla nie lubiących karmić się rzeczami mogących przynieść zły sen - Epitafium dla Seikilos

#muzyka #muzykaklasyczna #kultura #sztuka

[Awerege]

@Wydmuszka: +1 za muzykę. Piękne połączenie instrumentów i ludzkiego głosu. Jest to coś innego od muzyki klasycznej, ale nadal dla mnie jest to cud, miód i orzeszki.

[megan_]

@Wydmuszka: Masz coś więcej na ten temat? Bo z zajęć z muzyki w szkole, pamiętam, że wprawdzie starożytni potrafili zapisywać muzykę, ale dzisiaj nikt nie ma pomysłu jak te zapisy czytać, jednak z tego co widzę nie jest to do końca prawda - chętnie dowiedziałabym się więcej :)

[Wydmuszka]

@megan_: Hmm, w książce Reissa 'Mała historia muzyki' zapisano, że Hellenowie zapisywali muzykę za pomocą liter fenickich. Podwyższenia/obniżenia otrzymywano rotując w odpowiednią stronę taką literę. Jeśli chcesz, to mogę jutro przepisać odpowiedni fragment, dzisiaj to już późno i ciemno.

[megan_]

@Wydmuszka: to jak znajdziesz chwilę to bardzo chętnie przeczytam :)

[Wydmuszka]

@megan_:

Melodie notowane są pismem odmiennym od naszego. Grecy mieli dwojakie pismo nutowe: wokalne i instrumentalne. Obydwa rodzaje opierały się na literach alfabetu fenickiego. Odcyfrowanie nut starogreckich nie przedstawia żadnych trudności, gdyż wszelkie znaki wyjaśnił w tablicach nutowych Alypios (IV w. n. e.). Znakami ustawionymi "prosto" oznaczano dźwięki diatoniczne, np E = c, znakami odwróconymi oznaczano dźwięki chromatyczne podwyższone, np. [tutaj wyobraź sobie literę E odwróconą o 180 stopni :)] =