Wpis z mikrobloga

Witam mirkujących z #uk #emigracja #anglia #bristol :)

Niektórzy wiedzą, że miałem w planach wyjazd do Bristolu, pytałem tu kilka razy o sprawy związane z wyjazdem. Jestem już na miejscu i... mam się dobrze. Wczoraj ok. 1 w nocy wylądowałem tu z kumplem lecąc z Modlina, na lotnisku spotkaliśmy podobno Kingę i Grzesia z Na Wspólnej, ja ich nie znam, ale kumpel wypatrzył takie sławy. Pierwsza rzecz, która nas zaskoczyła to cena wódki w sklepie bezcłowym, kupiliśmy litr na przywitanie z koleżankami, które dają nam dach nad głową na kilka pierwszych nocy, cena była zachęcająca bo 39 zł to super deal. Jak się okazało z 39 cebulionów zrobiło się 75 i trochę skifa, ale wzieliśmy oczywiście. Lot przebiegł spokojnie. Wpadliśmy do mieszkania dziewczyn i oczywiście wódeczka, piwka, bez laserów, a szkoda( ͡° ͜ʖ ͡°).

Pierwszy dzień minął mi średnio, nigdy nie miałem problemów z pewnością siebie, a tu wchodząc do każdej z knajp z CV plątał mi się język i czułem stres, który był bankowo widoczny na mojej jaźwie. Krótki spacerek po mieście, pierwsze zakupy.

Dziś tj. czwartek idziemy oglądać mieszkanie, lokalizacja nie jest zła, cena jest dobra(?) jak za pokój dla dwóch osób, szkoda tylko, że mieszkanie z Polakami, chcieliśmy dzielić kwadrat z ludźmi mówiącymi głównie po angielsku, co by język szybciej wchodził. Jak tylko wypali mieszkanie od razu załatwiamy bank i NIN.

1. Który bank polecacie? Kumpel na pewno będzie musiał przesyłać co miesiąc jakiś hajs do Polski.

2. Czy ktoś może słyszał o jakiejś pracy na początek? Może znajomi tu są i mogliby coś popytać?

3. Trzymajcie kciuki bo ten wyjazd musi wypalić.

Co jakiś czas napiszę coś pod tagiem #gdziejestmorda

Pozdrawiam:)

#nocnazmiana
  • 34
@mordoczlowieku: nie #!$%@?... szybko Ci zejdzie stres i bedziesz podchodzil do ludzi jak sprzedawca encyklopedii... pelen pewnosci siebie sprzedasz swoja osobe na kazde stanowisko... na poczatek to wazna jest ilosc CV i nie wazne gdzie... sklepy, bary, restauracje, hotele, magazyny... jedziesz stary... potem to juz bajka... szybko sie wyprowadzisz z tej nory i bedziesz zyl jak cesarz ;)
@6a6b6c: Stres myślę, że zejdzie w momencie ogarnięcia jakiegoś kąta, następnie banku i NIN. Szukamy czegokolwiek żeby tylko mieć za co żyć tutaj, bo oszczędności szybko będą topnieć... CV już dzisiaj trochę rozdaliśmy, jestem dobrej myśli, nie liczę na fajerwerki natychmiast:) Dzięki za dobre słowo cumplu.
@Vampiremoon: właśnie tak było z tą ceną:) trudno i tak taniej wyszło niż tu mielibyśmy kupować:)

@Bandian: dziś oglądamy pokój, jakbyś tu miał wpadać to pisz na pw. może uda się jakieś piwko wypić. dzięki za dobre słowo.

@makay1: na początek jak nie ma się gdzie zatrzymać to chyba jakiś tani hostel. Gdzie lecisz?

@janiszewski152: dzięki za radę, sprawdzimy to:)