Chodzi o to, że jestem mądry, ale jestem taki samo-mądry. Samoukiem jestem. Uczyłem się obserwując życie, paląc jointy i tak dalej. Sam się uczyłem. I na tym polega cała różnica. Nie potrzebuję książek ani szkoły. Do wszystkiego doszedłem sam i dzięki temu żyje. Gdybym więcej czytał, albo poszedł na studia, to bym zmądrzał, ale też bym umarł. Tak mogło by być. Ale mój mózg nie potrzebuje tyle tlenu, bo nie jest cały
  • Odpowiedz
@King_of_the_savannah: jprd po co słuchać wypowiedzi wątpliwych moralnie ludzi i się do tego nakręcać? Wystarczy mieć świadomość, że istnieją i starać się ich unikać xD Przynajmniej chlopowi życia nie zmarnowała, a jak nie jesteś na samym dole hierarchii społecznej, to se kogoś normalnego znajdziesz ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz