CO to za debilny przepis żeby robić prawo jazdy kat. A na #motocykle w wieku 25 lat!?
Przecież to już ćwierć wieku, jak ja mam znaleść na to czas? A może ja nie potrzebuje motocykla tylko tak sobie wmówiłem jakieś gówno ja była zima?
Da się robić prawo jazdy kat. A na raty? Normalnie bym zapytał kogoś z Ukrainy ale ten pedał Putin zrobił co zrobił.

#zalesie #pytanie
  • 1
@Rustyyyy: To znaczy? Na prawie jazdy zdaje się teorię i praktykę osobno (tj. Jak na każdym chyba). Siadasz do komputerka w mordzie i zdajesz. Jak zdasz to dostajesz kwit i rejestrujesz się na praktykę masz placyk, potem miasto i jak zdasz to masz prawko xD.

Tak na marginesie. Placyk jest już nieaktualny milion lat. Obecnie motocykle mają elektrykę normalną. A na egzaminie masz np zatrzymać się na danym odcinku xD. Kiedyś
  • Odpowiedz
@tojapaweu 30 lvl here. 8 lat się nie ruszalem i przy prostej czynnosci mi coś chruplo w kręgosłupie, aż się ruszać nie mogłem 2 dni. Od tamtego czasu latam raz w tygodniu na piłkę + od czasu do czasu siłownia. Efekt? Przez pierwsze 3 miesiące same kontuzje xD.. ale teraz jest już spoko i ekstra, że kondycja wraca. Polecam - aczkolwiek boli!
  • Odpowiedz
chciałabym tu i teraz tydzień wolnego, bo rzygam już upałami, ludźmi z pracy, jestem zmęczona, jestem zła i potrzebuję tygodnia odpoczynku, żeby po prostu poleżeć na łóżku i #!$%@?ć się, ale nie chcą mi dać wolnego, bo "kilkudniowy urlop się zgłasza się kilka miesięcy wcześniej" a skąd ja #!$%@? mać miałam w grudniu widzieć, że dnia 28 maja będę zmęczona i będę sobie chciała odpocząć, czy ja jestem #!$%@? jasnowidzem ze szklaną
Niesamowite, jak bardzo niektórzy bronią za wszelką cenę każdego idiotycznego pomysłu, który w wyraźny i w zasadzie mało potrzebny sposób utrudnia codzienne życie (nawet jeśli nieznacznie - to jednak dalej - po co?).

Nakręteczki. Już kilka miesięcy wszelkie produkty są w nie zaopatrzone, myslałem że się przyzwyczaję, no ale nie - dalej się nie przyzwyczailem. I jeśli nic się nie zmieni, to pewnie następne kilka dekad będziemy się bujać z gównianym rozwiązaniem,
DonKichot - Niesamowite, jak bardzo niektórzy bronią za wszelką cenę każdego idiotycz...

źródło: mleko

Pobierz
Nawet nie potrafię wybrać sprzętu AGD to kuchni, tysiąc modeli lodówek, pierkarników, z funkcją parową, mikrofali, wybielającą odbyt, człowiek głupieje i nie wie co wybrać. Wykańczanie mieszkania to najgorsze co mnie spotkało. #remontujzwykopem #zalesie
@Knamga: Szukając zmywarki zwróć uwagę czy ma trzecią szufladę na sztućce, to genialne rozwiązanie. A jeśli ją ma, to czy jest do niej specjalne, dodatkowe ramię myjące - tak jest np. w Electroluxie.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moje życie to jakiś żart.
Lvl23

Zawodowe:
Zaocznie studiuje gowno kierunek, pracuje w branży związanej w fotografią, zarabiam nie wiele ponad minimalną krajową. Ciężko mi coś oszczędzić, wynajmuje mieszkanie, opłacam studia. Nie spełniłam się zawodowo, ledwo wstaje do pracy, nienawidzę tu pracować.

Miłosne:
Od 5 lat w jednym związku, ciągłe kłótnie, pretensje. Seks sporadycznie, raz na miesiąc - moja nie widzi w tym problemu, albo inaczej widzi ale nic
Mam 33 lata. Skończyłem studia licencjat z finansów. Po studiach nigdzie nie pracowałem bo pomagałem rodzicom w gospodarstwie. Od 6 lat pomagam przy chorej i starszej babci nad opieką. Nie dorobiłem się kasy ani żony nie znalazłem. Teraz coraz gorzej się czuję. Popadłem w nerwice lękowa i nie mam teraz w ogóle energii życiowej. Po 30tce uświadomiłem sobie zmarnowany czas. Teraz bawet jakbym chciał pójść gdzieś to i tak doświadczenia żadnego nie
@lagodnyfalafelnacienkim: Na pocieszenie powiem ci, że ja też studiowałem finanse i też mogłem pomagać ojcu w gospodarstwie, ale zamiast tego zrobiłem magistra, w międzyczasie pracowałem w biurze rachunkowym i paru firmach, skończyłem kilka kursów w Stowarzyszeniu Księgowych w Polsce, teraz pracuję na stanowisku starszego księgowego... mam 32 lata, no i tak samo jak ty nie mam energii do życia, nie dorobiłem się kasy i żony też nie znalazłem. XD

Niektórzy ludzie
  • Odpowiedz
@BoberBobrowsky: napisałem komentarz przed tym jak dodałeś zdjęcia
No jest w pyte powiem Ci. Leżałem ponad 2 tygodnie w szpitalu i się wypisałem z obawy że zniknę. Porcje obiadowe dostawałem 2 razy mniejsze niż masz na zdjęciu, bez tej marchewki - troche ziemniaczków, mały kotlecik i liść sałaty. Jak była zupa to dostłownie na 2-3 łyżki samo rzadkie. Kolacja też, pare kromek chleba, ze 2-3 cienkie plasterki szynki czy czegoś podobnego
  • Odpowiedz
Współczuje! No właśnie z przeświadczeniem o takich posiłkach tu szedłem. Ja tu jestem tylko na 3 dni. Mam podobne doświadczenia co Ty jeśli chodzi o porodówkę mojej żony, którą będąc w zdecydowanie gorszej kondycji niż ja oraz mając jeszcze noworodka na opiece dostawała właśnie coś pokroju tego o czym piszesz.
  • Odpowiedz
Kota przestałem karmić i mnie tylko #!$%@?

To weź debilu oddaj go komuś kto się nim zajmie, albo do schroniska a nie męczysz biedaka
  • Odpowiedz
Mirki miał ktoś sytuację w DHL że zamówiłem sobie coś do punktu (te takie paczkomaty DHLowe) i uwaga uwaga.... Odmowa przyjęcia. Jak do #!$%@? nędzy paczkomat może odmówić odebrania paczki? Teraz wysyłają to z powrotem do nadawcy, już nie wspominam że to było z zagranicy. Jak zrobić raban? Bo na stronie reklamacji wpisuję numer przesyłki i napisane że odmowa przyjęcia i #!$%@? da się z tym zrobić, no brawo #!$%@?, ale
Ryptun - Mirki miał ktoś sytuację w DHL że zamówiłem sobie coś do punktu (te takie pa...

źródło: obraz

Pobierz
@Ryptun: Ja tak miałem z Inpostem. Kurier wklepał kod odmowa przyjęcia i do widzenia, paczka do nadawcy. Ja jako odbiorca nie mogę niczego reklamować, a nadawca już przytulił kasę i miał mnie w d. Kuriera oczywiście nie widziałem na oczy.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie będę się użalał nad sobą, ale nad nami - społeczeństwem. Ciekawy aspekt. Przekroczyłem już dawno 4 krzyżyk, mam wielu znajomych oraz znajomych-znajomych. Wśród nich jest kilkanaście osób które pracują/pracowały w mundurówce. I co mnie dobija? Osoby w moim wieku są już na emeryturze. Kilka kobiet przepracowało tylko kilka lat (jak? 3 ciąże i fajrant). Żołnierze, policjanci, więziennictwo. I to nie osoby które miały jakąś "stresującą" pracę - czyt.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jak się nie stresować/przejmować? W połowie czerwca zaczynam nową pracę w biurze. Wziąłem ją, bo nic innego nie było. Upraszczając mam kilkaset myśli, a co to będzie czy dobrze zrobiłem idąc tam, czy nawale, może mogłem się wstrzymać i wybrać coś innego, no ogólnie raczej te ciemniejsze scenariusze. A jeszcze nie zacząłem nawet. Niby wiadomo mogę zrezygnować/zmienić pracę itp., ale ja ogólnie mam jakiś taki stres/strach/zamartwianie się nowymi rzeczami.
Jakość usług wszelakich drukarskich od jakiegoś czasu do jest #!$%@? dramat...

Zleciłem druk paru wizytówek no i na szybko zrobiłem literówkę w imieniu. Myślicie że ktoś sprawdził przed wydrukowaniem? Wydrukowali 5000 sztuk i elo xD

Teraz zlecałem druk fotki na większym formacie, przysłali jak będzie wyglądać wiec zwróciłem uwagę że ogólnie obraz jakiś rozciągnięty jest i ucięli głowy niektórych osób. No i oczywiście już poprawionej wersji nie widziałem a teraz przychodzi obraz
Odpuściłem sobie prawię wszystkie rzeczy. NIe myję zębów, kompie się raz na tydzień, nie sprzątam kibla po sraniu. Codziennie #!$%@? czipsy i batony i inne śmieciowe gówna. Z domu prawie nie wychodzę tylko do żabki na dół. Wstaję idę do kibla i siadam do komputera, albo idę dalej leżeć. Już nie mam sił do życia. Jestem już #!$%@? mega zmęczony. #depresja #przegryw #zalesie
Super, ten McDonald's... Nie dość, że pomylili zamówienie, to jeszcze babka, po parunastu minutach podeszła do auta z żarciem i zaczęła się na mnie wydzierać, żebym "nie zamawiał na drugi raz z dostawą na parking, jak pada deszcz". Nic to, że jak zamawiałem, to lekko kropiło, ale fajnie, że pracownicy McDonald's odradzają zamawianie u nich. Może niech poproszą pracodawcę, żeby wprowadził opcję wyłączania dostaw na parking, gdy pada, zwłaszcza jak #!$%@?ą pioruny,
@damianooo8: no ale z tym nie będę polemizował, korporacja ich eksploatuje i powinni zorganizować strajk i doprowadzić do usunięcia tej możliwości odbioru albo dać dodatkowa opłatę pare złotych która pójdzie do pracownika który dostarczy, jeśli taką mają ochotę, ale ja jako klient który za coś płaci mogę jednocześnie wymagać zrealizowania usługi w dowolnych warunkach i nie muszę przejmować odpowiedzialności korporacji. To Mak jest za to odpowiedzialny jesli pracownicy są eksploatowani, nie
  • Odpowiedz