Wpis z mikrobloga

#raportzpanstwasrodka Ropuch w tym nowym mieszkaniu zachowuje się, jakby nie był u siebie . Gdzieś zawsze na uboczu, z daleka jakieś głosy dochodzą. Jak nie impreza z grillem , to jakieś gotowanie niby Asi z jakoby bratem . Wygląda na to, że wynajął od jakichś Kmerów , albo z jakimiś Kmerami na spółkę kawałek domu ze wspólną kuchnią i wciska ludziom kity, że jedna z tych Kmerek to jego Asia, a jej mąż , to jej brat . Hahahah , chłop już się pogubił . Do tego łazi jakiś wystraszony, pociera ten kinol co pół.minuty . Albo nerwica, albo stymulanty .
  • 6
  • Odpowiedz