Wpis z mikrobloga

  • 101
@booogus: To samiec gąsiorka. Za fundacją Szklane Pułapki:

Wkładamy ptaka do bezpiecznego pojemnika z dostępem do świeżego powietrza np. kartonu, którego dno możemy wyścielić np. papierowym ręcznikiem, aby ptak się nie ślizgał. Postępujemy według zasady 3xC: cicho, ciemno, ciepło (dzięki temu poszkodowany ptak poczuje się bezpiecznie). Ważne jest, aby się nie wychłodził, a w upalne dni należy go chronić przed przegrzaniem.
  • Odpowiedz
@okim i co potem? Tak go hodować w tym kartonie? Bez sensu. Najczęściej taki ptak jest tylko oszołomiony i wystraszony, zazwyczaj dochodzi do siebie po paru minutach, wystarczy go wystawić na zewnątrz i po chwili sam odleci, przerabiałem to już nieraz.
  • Odpowiedz
Najczęściej taki ptak jest tylko oszołomiony i wystraszony, zazwyczaj dochodzi do siebie po paru minutach


@Kaczorra: Dokładnie, dlatego najlepiej zminimalizować jego stres podczas tego dochodzenia do siebie i zapewnić mu spokój, ciszę i ochronę przed przegrzaniem w jakimś pudełku. Jeśli nie odleci w ciągu ~2h to z reguły wymaga profesjonalnej pomocy w ośrodku rehabilitacji dzikich zwierząt. A z tym hodowaniem w kartonie to grubo poleciałeś xD

@okim wstałem żeby mu przynieść
  • Odpowiedz
@okim no wiesz, w tamtym opisie nie było nic o późniejszym wypuszczeniu go na wolność, już myślałem że każą zawsze takiego ptaka do weterynarza zabrać, albo żeby mu rekonwalescencję w tym pudełku zrobić. Mi się zdarzyło parę razy takiego ptaka po prostu wziąć w ręce, wynieść na zewnątrz, odstawić w jakieś spokojne miejsce, np. na jakąś gałąź, o ile będzie chciał na niej usiąść, zaczekać chwilę czy dojdzie do siebie i zawsze
Kaczorra - @okim no wiesz, w tamtym opisie nie było nic o późniejszym wypuszczeniu go...

źródło: temp_file5262151855311758687

Pobierz
  • Odpowiedz
@booogus: bardzo się cieszę z dwóch powodów: że Ci się udało spotkać tego ziomka i po kolizji z szybą mu się nie stało ;)

myślałeś o tym by zabezpieczyć okna aby te uderzenia sie nie powtarzały?
  • Odpowiedz