W poniedziałek lekkie wybieganie przy 27 stopniach i duchocie strasznej. Walka z psychą, żeby nie przyspieszyć, nienawidzę się nie męczyć podczas aktywności fizycznej.
Dzisiaj maksowałem 5km, pogoda bardzo dobra, 21 stopni i lekki wiatr plecy. Chyba mogę sobie zaliczyć i tak życiówkę przy dwóch zatrzymaniach na czerwonym świetle na jakieś 15 sekund każde. Finalnie wyszło 19:34, pierwszy raz złamalem 20 minut. Nawet zadowolony
#rammstein #koncert
@sruba_m3: jak to jak? Zajebiście (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Albo po prostu nie dorwał biletu i się wyżywa xD
Swoją drogą - pytanie, co potem robić: idziesz do ochrony mówiąc "eee ja po tego dzieciaka, gdzie go trzymacie?" xD
@SarahC: no chyba żartujesz ( ͡º ͜ʖ͡º) Moi są zakochani w Rammsteinie od kiedy usłyszeli Deutschland - czyli mieli odpowiednio 8 i 11 lat. Najmłodszy syn (3 lata) wparował do salonu jak testowaliśmy wzmacniacz (oczywiście grając R+) i wziął się za tańce (ʘ‿ʘ)