Wpis z mikrobloga

@mickpl: Wysłałem dwa zapytania ofertowe dwa tygodnie temu i dostaje teraz co dwa dni telefon + maile. Najbardziej rozbawiła mnie rozmowa, gdzie kobieta z biura zapytała czy już jestem gotowy podpisać umowę na mieszkanie, a poprosiłem tylko o ceny lokali o określonym metrażu. Oczywiście w sieci ukryte.
  • Odpowiedz
@GomiGomi ja ostatnio kliknąłem „zapytaj o ofertę” żeby dowiedzieć się jaka cena. Podałem numer i maila, bo co mi zależy. Dostałem po kilku godzinach ofertę na maila, a potem telefon czy jestem zainteresowany zakupem. Powiedziałem, że tak z ciekawości chciałem się dowiedzieć jaka cena, babka prychła i się rozłączyła xddd
  • Odpowiedz
@mickpl: nawet jakby ceny spadły o połowę, to mamy za 5 lat prawodopodobnie kolejne pisowskie opiekuńcze państwo, które zajmie się osobami zrobionymi w balona jak frankowiczami. No bo jak to tak może być, że elektorat dał 900 tys spłaca 2 mln a mieszkanie warte 500 tys zł KWIK KWIK OSZUKUJO DEVELOPERY BANDYCI
  • Odpowiedz