mam nadzieję że smakuje lepiej niż wygląda, no i ta konsystencja chrząstki to zdecydowanie nie jest to co lubię, choć gdybym miał okazję spróbować to może bym się skusił, ale nie ma szans żeby mi schabowego zastąpiło :D
Meduza do cholery? A najgorsze jest to, że 6zł to nie dużo, a lubię eksperymentować. Tzn. patrzę w talerz 30 minut po czym z obrzydzeniem próbuję, a jak smakuje, to z obrzydzeniem jem do końca :)
@marcin-: dodam jeszcze ośmiornice a nawet kraby, bez przypraw też smakują dość podobnie. Meduzy nie miałem okazji spróbować ale postaram się nadrobić zaległości, fajny wykop bo nawet nie sądziłem że niektóre gatunki meduz są jadalne.
jak dla mnie to się niczym nie różni od każdej innej zupki - fakt są jakieś flaki meduzy ale tak zakonserwowane i przetworzone że z oryginałem nie mają nic wspólnego...smak nadają chemiczne składniki z saszetek - owszem może i coś podobnego w smaku wychodzi ale to jest na zasadzie np - gorący kubek pomidorowa a prawdziwa pomidorówa....
Komentarze (50)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora