Na suwak, buraki!
Niby prosta sprawa, z dwóch pasów robi się jeden, czyli trzeba się skompresować. Pozornie proste, ale jeśli można stworzyć konflikt, to jest stuprocentowo pewne, że lubujący się w zawiści Polacy konflikt stworzą. Dla sportu. A rozwiązanie jest banalnie proste.
vansrudiger z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 185
Komentarze (185)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
http://www.youtube.com/watch?v=MNUsQFRNK_U&t=5m23s
Komentarz usunięty przez moderatora
- Dlaczego jest większa płynność?
- Co robić gdy się pojawi pojazd uprzywilejowany.
Dlatego że prędzej czy później "za" korkiem będą jakieś światła, jakieś skrzyżowanie itp, i im korek jest dłuższy - tym większy obszar dróg blokuje (lub przynajmniej skutecznie zwalnia na nich ruch). Im bardziej zwolniony ruch na okolicach korka, tym dalej się on propaguje... Zaczyna postępować reakcja łańcuchowa. Problemem staje sie płynne ruszanie - nigdy nie ruszy ci cały korek na raz, tylko jest pewien czas
Uzupełniając bardzo naukową odpowiedź kolegi powyżej -- także dlatego, że w przypadku suwaka zasady są jasne -- wiadomo kto wjeżdża i kiedy i można od razu dostosować swoją prędkość tak, żeby drugiego wpuścić bez szarpania i hamowania. W przypadku burackiej kolejki na jednym pasie nigdy nie wiesz, kiedy zjechać, w którym momencie należy już zacząć 'solidaryzować się' z kolejką (a może to nie kolejka tylko
@vansrudiger: a jak jest postawiony znak, to on nie ma większej mocy nad zasadą?
1/3 przyspiesza = 2/3 Cię wpuszcza, bo widzi kierunkowskaz.
Z moich doświadczeń na warszawskich, zapchanych i nerwowych ulicach wynika, że wrzucenie kierunkowskazu się opłaca. Oczywiście zdarzą się i tacy, co przyspieszą, ale zdecydowana większość zwalnia, szczególnie w korku i wpuszcza (za wyjątkiem skoczków, co co 100 metrów w korku zmieniają pas, bo nie mogą się zdecydować). Dodatkowo, jakby nie patrzeć kierunkowskaz zwiększa bezpieczeństwo.
Aczkolwiek kierunkowskazów uzywać trzeba i tak bo nieużywanie
Nazywając burakami kierowców nie jeżdżących na zamek pokazuje mi, że sam jesteś jeszcze większym burakiem. Oni tak nie jeżdżą bo nigdy nie mieli okazji jechać na suwak. Byli wyszkolenie przez niedouczonych instruktorów, którzy kładli tylko i wyłącznie nacisk na te elementy, które były przydatne przy próbie zdania egzaminu.
Dlatego zamiast burakować wszystkich wytnij te buractwa ze swojego uświadamiającego artykułu. Nie są tam potrzebne. Są większe problemy, którymi się
@Mariusz30: Wykop ma fetysz na zamek, tak samo jak pclab.pl na monitory 16:10. A i tak polowa komentujacych prawka nie ma :P