W Niemczech często zdarzają się sytuacje, że gdy jedziesz autostradą to jedzie obok ciebie jakiś samochód i pokazuje na twoje koła (że niby masz coś z oponą nie tak). Jeśli się zatrzymasz to prawdopodobnie pozbędziesz się samochodu, zazwyczaj te gnoje wychodzą w kilku i grożą nożem albo czymś.
Bez bejsbola lub jakiejś mocnej metalowej rurki nie ma co jeździć autostradami w Niemczech.
@AGMateusz: Dostęp ma nie być łatwy, tylko łatwiejszy niż jest obecnie. Ale nadal ma być niemożliwy dla dla psycholi, przestępców, dresiarzy i mojej teściowej. Ci, którzy są niekarani, zdrowi psychicznie i mają nienaganną kartotekę u dzielnicowego w większości nie należą do grupy wyskakującej z gazrurką czy bejsbolem na innych kierowców. Mniejszość nabywa broń w inny sposób, im ułatwienia nie są potrzebne, bo i tak z nich nie skorzystają.
a może to była wiatrówka na naboje CO2? czy ktos z Was potrafi rozpoznać jakby w Was ktos mierzył z takiej repliki? może taki argument wystarczy w większościach "wypadków"? A i krzywdę zrobi jak trzeba. Ja bym nie zaryzykował:)
Ja jestem zdecydowanym zwolennikiem liberalizacji prawa dostępu do broni, bo dziś uzyskanie pozwolenia na broń w celach samoobrony jest w praktyce niemożliwe (trzeba mieć ku temu naprawdę solidne podstawy, a i tak decyzja jest uznaniowa). co nie oznacza jednak, że popieram powszechny dostęp do niej. Mimo wszystko nie wyobrażam sobie w polskich warunkach sytuacji, w której każdy bez żadnej weryfikacji mógłby sobie kupić broń w sklepie niczym bułki w spożywczaku.
Co wy gadacie znieczulicą, ktoś tam rzucił hasło w TV i wszyscy powtarzają że ludzie sobie nie pomagają. Kilka razy zdarzyło mi się że ktoś obcy pomógł mi na ulicy bez pytania mnie czy potrzebuje jakieś pomocy.
W tych ostatnich sekundach jak ten zbir odchodził do samochodu to modliłem się żeby go zastrzelił... albo chociaż tą pałą w łeb przywalił albo kazał całować buty a on nic :<
A bo to tak trudno ustanowić jedynie zasadę "Mój dom, moja twierdza" i zalegalizować jedynie broń gładkolufową na użytek w prywatnej posesji w uzasadnionych przypadkach samoobrony? A za ganianie ze strzelbą po mieście w samochodzie, policja powinno strzelać zaraz po pierwszym ostrzeżeniu.
I wilk syty i owca cała. Tak przynajmniej mi się wydaję. Absurdem jest to, że mamy się bać bronić we własnych domach. Nie muszę tego robić uzi, dobra strzelba mi
Ciekawe, gdyby sytuacja była odwrotna - ten dresik zamiast pałki miał klamkę, a ten w aucie pałkę to ciekawe czy ten w aucie by jednak nie załował że broń w tym kraju jest łatwo dostępna.
Zakop.
Jak chcecie być w Polsce "twardzielami" z pistolami rodem z filmów z USA to sobie gta odpalcie.
Byłem jakiś miesiąc temu w Nachodzie, w Czechach. Zwiedzałem sobie sklepy i trafiłem na taki z bronią - od rewolwerów z 17 wieku po 9mm, naboje, lunety itp. Wszystko do obejrzenia dla zwykłego śmiertelnika.
Komentarze (447)
najlepsze
Bez bejsbola lub jakiejś mocnej metalowej rurki nie ma co jeździć autostradami w Niemczech.
Miał ktoś podobną sytuację ?
a) miał ją atakowany człowiek (był to chyba jakiś policjant na emeryturze);
b) zły człowiek nie miał broni palnej;
c) gdyby dostęp był łatwy, to ten zły typ zamiast pałki wyszedł by z gnatem.
Natomiast podoba
I wilk syty i owca cała. Tak przynajmniej mi się wydaję. Absurdem jest to, że mamy się bać bronić we własnych domach. Nie muszę tego robić uzi, dobra strzelba mi
Zakop.
Jak chcecie być w Polsce "twardzielami" z pistolami rodem z filmów z USA to sobie gta odpalcie.
w promocji, nie chcę mieć tego na ulicach.