Fobia społeczna [AMA]
Silny lęk dotyczący kontaktów z innymi ludźmi powoduje znaczne ograniczenia życiowe u osób z tym zaburzeniem. Fobia społeczna jest jednym z najczęściej diagnozowanych zaburzeń psychicznych. Przez niektórych naukowców uznawana za chorobę cywilizacyjną.
Krissmon z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 608
Komentarze (499)
najlepsze
najgorzej jest jednak w klasie, kiedy siedzimy wszyscy razem i za każdym razem, kiedy ktoś zabierze głos, to reszta odwraca się do niego i wpatruje.
to jest dla mnie nie do zniesienia... to skupienie całej grupy na mnie.
zawsze mam wtedy wrażenie, że wszyscy o mnie plotkują, że się czerwienię, że
Drugie pytanie, czy dostrzegasz jakieś pozytywy z leczenia? W sensie, czy czujesz się lepiej tylko po tabletkach czy bez nich Twoje zachowania też już są inne niż 3 lata temu? Sorry jeśli było, nie znalazłem.
2. w tej chwili odczuwam coraz większy spokój, ataki paniki są lżejsze i coraz rzadsze.
Kiedy człowiek zapomni że coś mu dolega to przestaje to być problemem. (przynajmniej na jakiś czas)
Komentarz usunięty przez moderatora
jak bys ocenil swoje relacje z rodzicami dzis i np 5 lat temu w skali 1-10 ?
BTW wyrazy uznania za to ze otwarcie o tym mowisz, przyznajesz i robisz to ama.
2. dziś - 4, 5 lat temu - 6. zawsze miałem słaby kontakt z rodzicami...
dzięki :)
już siebie zaakceptowałem.
ale lekarzowi o tym w najbliższym czasie powiem.
nagłe ataki zaczerwienia i lęku, bo myślisz, że ludzie się na ciebie gapią, że jesteś dziwny, odmienny itp.
u mnie myśli dotyczące tego, jak inni mnie postrzegają, są nie do zniesienia...
a wielokrotnie wszyscy mnie zapewniają, że nie wyglądam inaczej itd.
sam też nie uważam się za najbrzydszego, ale jednak fobia jest głęboko w mojej głowie.
po pierwsze jestem pod wielkim wrażeniem tego, że nie poddajesz się, mimo wszystko :) i możesz pisać, że masz słabą psychikę, czy cokolwiek, ale tak wcale nie jest! gdyby tak było, to nie byłoby tego AMA, np. :) co więcej marzy mi się, żeby więcej osób podchodziło tak do swoich problemów :)
po drugie: jak Ci się moje
2. też się nad tym zastanawiałem i sprawę będę musiał skonsultować z dermatologiem. ogólnie to za niedługo nie będę brać izotretynoiny, w tej chwili obniżam dawki.
nauka idzie mi dość dobrze, jestem inteligentny, ale co z tego, skoro paraliżuje mnie strach, uciekam z lekcji, chcę być niewidzialny w szkole?
z jednej strony czuję, że muszę coś robić, coś mówić, a z drugiej strony jest ta część, która mnie paraliżuje, która mówi, żebym dał sobie spokój, bo się jeszcze niepotrzebnie zestresuję.
2. Robi ci się niedobrze podczas "ataków"?
2. tak, bardzo.