Dla mnie broń atomowa jest gwarantem pokoju na świecie. Wynalezienie bomby atomowej oszczędziło życie MILIONÓW ludzi, którzy zginęliby w czasie inwazji na Japonię. Były plany użycia broni chemicznej przeciw Japonii na ogromną skalę, żeby trochę ich zmiękczyć i obniżyć straty amerykańskie podczas ataku. Miało zginąć lub odnieść obrażenia 5 mln japończyków, od samego gazu. Podczas kryzysu kubańskiego, Chruszczow po napinaniu muskułów musiał zdecydować, wojna czy pokój. Nie miał żadnych wątpliwości. Ale taki
@mamutatumam: Te wszystkie "miliony" istnień nie zostały uratowane, tylko odroczone.Sytuacja w której ludzkość znajduje się od początku zimnej wojny do dziś ,przypomina wręcz do złudzenia siedzącego na minie gościa ze świerzbem dupy.Istnieje duże prawdopodobieństwo że nasze pokolenie dożyje III wojny światowej podczas której jedna ze stron w końcu pęknie i użyje swoich zabawek.
@Cham: z drugiej strony, gdyby nie bomba to III wojna światowa wybuchłaby pół wieku temu prawie na pewno. Zimna wojna nie utrzymałaby się tak długo bez atomowego straszaka, i przeszłaby w gorącą. Dzisiaj ryzyko wojny atomowej na dużą skalę jest dużo mniejsze niż kiedyś. Także można powiedzieć, że atomówki uratowały przynajmniej kilka pokoleń od wojny totalnej.
Obejrzałem niecały rok temu ten film, kiedy jeszcze był dostępny w kawałkach na Youtube. Ostatnią część obejrzałem w pociągu, koło 20:00. Nie dość, że mnie cholernie zdołował to jeszcze przegapiłem swoją stację i wysiadłem na następnej stacji która nie była remontowana chyba od drugiej wojny światowej. Łatwo możecie się domyślić jak bardzo to spotęgowało przygnębienie po filmie.
W gwoli uściślenia - ten film nie jest mocny pod względem samej wizualnej strony. Ten
@Frankess: Ten film jest przede wszystkim dołujący pod względem psychologicznym i zawiera pewne "chwyty" dołujące, jak np. rozpruwanie ubrania przez dziecko co symbolizuje rozpad tkanki społecznej która na początku jest pokazana jako tkana przez pająka sieć.
UWAGA: Ten film jest na prawdę mocny. Jeśli ktoś jest osobą wrażliwszą, nie powinien go oglądać. Film jest do bólu realistyczny, bardzo dołujący, pesymistyczny. Horrory z krwią, odcinanymi kończynami, potworami itp są przy Threads jak bajki.
Ale pewno i tak nikt nie posłucha a potem będzie chodził jak struty przez jakiś czas :)
Jakby komuś jeszcze było mało, to polecam War Game, pierwowzór Threads.
Swoją drogą ciekawe jak państwo jest przygotowane do takiego ataku. Zapasy wody, paliw, żywności, leków... Zasoby kadrowe do zarządzania kryzysowego... Ośrodki kryzysowe... Widzę to raczej blado. Być może jakieś zasoby są w dyspozycji wojska, ale cywile będą raczej skazani na samych siebie (może to i dobrze). Kilkadziesiąt lat temu służba cywilna utrzymywała schrony, były LOKi.
Polska, czego dowiadujemy się dopiero dzisiaj, w doktrynie wojskowej Układu Warszawskiego miała pełnić rolę nuklearnego piekarnika, który
@morphorg: Z "głupią" powodzią sobie nie mogli poradzić bo brakło obsady do drugiej amfibii, o burzy też nie potrafią na czas poinformować bo coś tam znów z radarem. Jak przyjdzie co do czego to się może okazać, że po prostu nikt o tym nie pomyślał, albo że syn szwagra wojewody mający w obowiązkach opanowanie sytuacji nie za bardzo ogarnia, bo przecież nie mówili jak go przyjmowali, że ma cokolwiek umieć.
Ogladalem ten film kilka miesiecy temu. Musze przyznac ze nie znam zbyt wielu filmow ktore potrafia wywrzec takie pietno na czlowieku. Przez kilka ladnych tygodni myslalem: "co by bylo gdyby?" Polecam z calego serca - ku przestrodze.
Pytanie z innej beczki - wie ktoś, dlaczego filmy i seriale brytyjskie z lat 80. są kręcone na tak kiepskiej jakości taśmach. W porównaniu z takim np. Miami Vice jakość obrazu to dno i kilo mułu.
tylko brakowało mi informacji co się stało z resztą świata, co z USA, ruskimi, chinami, ameryką południową, raczej nie wszystko zostało zrównane z ziemią jak wlk. brytania.
@pine: Ten film był głównie skierowany dla Brytanii. Chociaż pokazano go oczywiście w USA i kilku innych krajach. Co się stało z resztą świata? Zmiany w naturze, radiacja, zasłonięte słońce i silne promieniowanie UV na 100% dotknęło resztę globu. Jedyne bezpieczne miejsce? Antarktyda bądź lądy najbliższe jej. Prędzej czy później promieniowanie by przeszło i nad tym rejonem.
Kilka miesięcy po Threads miałem sen. Ludzkość jakoś utrzymała się w postapokaliptycznym średniowieczu. iPody
W podobnych tematach polecam Fail Safe z '64 w reżyserii Sidneya Lumeta (ten od 12 Gniewnych Ludzi) oraz jego telewizyjno-teatralny remake z Żorżem Klunejem z dwutysięcznego. W skrócie - amerykański bombowiec wskutek awarii otrzymuje rozkaz zrzucenia termojądrówki na Moskwę. Akcja pokazana z kilku punktów - schronu prezydenta, centrum dowództwa wojskowego, posiedzenia thinktanku doradców prezydenta oraz z samego feralnego bombowca, w oszczędny i minimalistyczny sposób, który jednak powoduje ciary na plecach. Oba na
@pwlz: Zgadza się, bardzo dobry film bardzo dobrego reżysera. Tylko Fail Safe jest filmem fabularnym a Thread jest utrzymany w konwencji fabularyzowanego dokumentu. Podobno twórcy Threads opierali go na podstawie możliwych scenariuszy opracowanych przez wojsko dotyczących konsekwencji możliwego ataku na GB z użyciem broni atomowej.
A do tego ten jakże na czasie motyw związany z początkiem konfliktu atomowego przedstawionego w Threads - przecież w tym filmie zaczęło się wszystko od starcia
Skoro już różne filmy sobie polecacie, to i ja polecę 2 - opowiadające historię o tym co się działo na 5 minut przed końcem świata. Filmy, można powiedzieć bardzo do siebie podobne:
1. Fail Safe
2. Dr Strangelove - czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę
Filmy z lat osiemdziesiatych były odpowiedzią środowiska filmowego (a ono raczej zawsze jest lewackie) na doktrynę Reagana. Miały w społeczeństwach zachodu budzić psychozę zastraszenia oraz niechęć do Gwiezdnych Wojen Reagana. Historia pokazała, że to jednak Ronald miał rację zazbrajając Związek Sowiecki na śmierć. Teraz bałbym się raczej awarii złomu ta terenie Rosji niż jakiejś wymiany ciosów atomowych.
Hmmmmm z jednej strony ludziom nie jest wdawana żywność padają słowa o Darwinie o tym że większość jest sobie sama winna bo nie miała zapasów rządzący zmuszają ludzi do radzenia sobie samemu .... z drugiej łapie się szabrowników i strzela do głodnych .... władza jak zwykle dba o siebie. Nawet po wojnie atomowej widać gówno dalej będzie wierzchem pływać.
Komentarze (85)
najlepsze
W gwoli uściślenia - ten film nie jest mocny pod względem samej wizualnej strony. Ten
http://www.wykop.pl/link/125522/threads-1984-fabularyzowany-dokument-bbc-o-wojnie-jadrowej/
Ale pewno i tak nikt nie posłucha a potem będzie chodził jak struty przez jakiś czas :)
Jakby komuś jeszcze było mało, to polecam War Game, pierwowzór Threads.
Komentarz usunięty przez moderatora
Polska, czego dowiadujemy się dopiero dzisiaj, w doktrynie wojskowej Układu Warszawskiego miała pełnić rolę nuklearnego piekarnika, który
BTW: Od kilku dni w Polsce trwa wzmożone sprawdzanie zielonych granic. Ciekawe dlaczego się o tym nie mówi w mediach.
część 1 http://www.youtube.com/watch?v=uV5v3iuerUg
część 2 http://www.youtube.com/watch?v=paX6yWTcHAU
część 3 http://www.youtube.com/watch?v=B4CxjTKFDAY
część 4 http://www.youtube.com/watch?v=hlJAcjmozKE
część 5 http://www.youtube.com/watch?v=f3AdGlfpdrI
@netzwerk69: Na pewno byłaby główna. :P
daje do myślenia
tylko brakowało mi informacji co się stało z resztą świata, co z USA, ruskimi, chinami, ameryką południową, raczej nie wszystko zostało zrównane z ziemią jak wlk. brytania.
Kilka miesięcy po Threads miałem sen. Ludzkość jakoś utrzymała się w postapokaliptycznym średniowieczu. iPody
A do tego ten jakże na czasie motyw związany z początkiem konfliktu atomowego przedstawionego w Threads - przecież w tym filmie zaczęło się wszystko od starcia
1. Fail Safe
2. Dr Strangelove - czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę
@Frankess: @morphorg: ?