Pseudokibice Widzewa starli się z policją. Dworzec w Katowicach zniszczony
Ośmiu policjantów trafiło z obrażeniami do szpitala po ataku pseudokibiców Widzewa Łódź, do jakiego doszło w sobotę wieczorem na katowickim dworcu. Chuligani wracali z Gliwic po meczu ekstraklasy piłkarskiej z Piastem. Po starciach zatrzymano 12 osób, grozi im do 10 lat więzienia.
Gother z- #
- #
- #
- #
- #
- 366
Komentarze (366)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
surowe kary w obozach pracy - tak jak to sugerują wszyscy od dawna.
@shinigamiONE: bo użyte środki powinny być adekwatne do stwazanego zagrozenia - dlatego w przypadku zagrozenia zycia policjanci na takiej akcji moga uzyc ostrej amunicji.
To była istna prowokacja, kretynów którzy nie myślą i tylko zrzucają winę na garstkę pijanych i
@Guzi85: Pewnie musieli inny pociąg przepuścić (chyba na odcinku Gliwice - Katowice jest remont, w związku z czym pociągi mają losowe opóźnienie o parę minut i nie trafiają dokładnie w swój slot). A dlaczego na dworcu to już do policji/pkp pytanie.
Co za kraj. Skoro to był atak na policjantów dlaczego nie użyli broni ostrej strzelając bezpośrednio do atakujących?! Przecież gdybym ja leciał z butelką na policjanta, nożem czy czymkolwiek innym, to na 100% bym dostał kulkę, chociażby w nogę.
Raptem roku dodałem, z siekierą na policjanta i kulka - http://www.wykop.pl/link/894215/zabrze-zaatakowal-policjantow-siekiera-zostal-postrzelony-zdjecie/
Przyjeżdża pociąg z legionistami,pociąg mija dworzec po 150 metrach zatrzymuję się wyskakują małpy z flarami, rozwalają cały płot
@Radus: Musicie wziąć pod uwagę agresje jaka by wynikła z zatrzymania całego specjału. Zależnie od pociągu ale wyobraźcie sobie znalezenie winnych osób w tłumie 1000-2000 osób, do tego nie musze dodawać że nikomu by sie nie podobało(bo dlaczego jak kilkanaście/kilkadziesiąt osób robi gnój ja też mam za to odpowiadać) i by była totalna wojna kibice vs policja. Pewnie jak zawsze stowarzyszenie zapłaci kare i tyle. Policja dobrze wie co
To jest śmieszne. Ktoś atakuje Policjantów a oni dostają do obrony gumowe kulki które i tak nie podziałają na naładowanych adrenaliną i jakimiś dragami debili.
Szkoda, że w tym wypadku nie doszło do pomyłki jak na łódzkich Juwenaliach.