To tylko udowadnia teorię, że muzyka pop to robienie hitów na jedną modłę. Jak również, że wymagającą i wyszukaną twórczością to nie jest. Wykop za to, że komuś chciało się to udowodnić.
punk rocka grać trzeba! dwa a nie aż cztery akordy trzeba opanować, znam kilkanaście punkowych szlagierów zbudowanych z dwóch durowych/molowych akordów na tercji małej
1. Tonacja ma znaczenie barwowe - tutaj jest w E-dur. Różnica miedzy C-dur olbrzymia, trudno powiedzieć czy autorzy kompilacji wybrali tonacje świadomie, pod swoje "glosy" czy był to przypadek. Zarówno Kai jak i KeepeR dobrze napisali tyle, że Ka.i podał akordy w nomenklaturze zachodniej. Kiepan też ma rację z transpozycją
2. Progresja w muzyce to nie byle jakie popularne następstwo funkcji harm./akordów - chodzi o stałe powtarzanie danego zwrotu melodycznego lub melodyczno-harmonicznego
Nawet całkiem ładna ta prosta kombinacja akordów, o wiele ciekawsza niż kiczowate C-dur a-moll F-dur , G-dur , które kojarzy mi się z disco polo i dance :] Nawet nie zdawałem sobie sprawę, że aż tak rozpowszechniona w muzyce pop-rock. Ale za to linie melodyczne niesamowicie zróżnicowane i zmieniające sens każdej piosenki. Wykop za to, że komuś chciało się to
Niektóre fragmenty trochę zbyt krótkie, przez co momentami jest to lekko naciągane. W zasadzie nikogo nie powinien być zdziwiony, w końcu muzykę pop tworzy się by zarobić, a nie realizować się artystycznie.
To taka mała uwaga z mojej strony, niemniej zasłużony wykop.
to prawda, że muzyka pop została wypromowana przez producentów, ponieważ daje największe zyski, największą publikę, ale nie jest tak, że piosenki pisane na 4 akordach tworzy się dla kasy.. sam tworzę i realizuję się artystycznie, czasem i piosenkami z kilkoma akordami, to daje naprawdę wielką frajdę..
Jak masz trochę szersze horyzonty i znasz, przeprzaszam za określenie "klasykę alternatywy" to poszukaj kawałków "Nouvelle Vague" którzy przerabiają wszystko na bossanovę, lub "The Kinga" który jest naśladowcą Elvisa i w tej stylistyce wszytko coveruje. Ale najlepszy jest i tak Richard Cheese który przerabia wszystko na lekki jazz-lounge. Metalliki też dotknął, także jak sądzisz, że Heinzmann to profanacja to zapnij pasy i posłuchaj tego: http://www.youtube.com/watch?v=W5Ft2msosjA
W drugą stronę też się da. Jest taka kapela, która się nazywa Ten Masked Men, robią deathmetalowe przeróbki lżejszych popowych lub rockowych przebojów. Tak np. brzmi growlowane Britney Spears "Baby one more time": http://pl.youtube.com/watch?v=gbr38RQSBuM
Jest tego więcej, oni nagrali cały album z takimi przeróbkami. Zrobili covery m.in. "Deeper Underground" Jamiroquaia, "Staying Alive" Bee Gees (ta piosenka growlowana jest niesamowita), "Wonderwall" Oasis i mnóstwo innych.
Dla mnie genialnym coverem jest przeróbka "Diamonds are
Dla wszystkich którzy mówią, że nie chodzi o stopień skomplikoawnia, że niektóre dobre piosenki mają nawet i mniej akordów: nie o to chodzi! W tym wykopie chodzi o wtórność, to że wszystkie te fragmenty piosenek na jednakowym podkładzie brzmią w istocie jak jedna i ta sama piosenka. Wszystkie są zbudowane na podobnym schemacie i uderzają w podobną rzewnie romantyczną nutę "łoooohooohooo, bejbe".
noooo... zestawienie ze soba "With or without you" i "Under the bridge" (w oryginalnych, nie filmikowych, wersjach) jakos mi nie lezy. nie wiem, moze dziwny jestem, ale utwor to chyba nie tylko akord ale i chocby aranzacja, tekst, wokal itp itd
Komentarze (124)
najlepsze
Ma naprawdę fajny wokal;]
2. Progresja w muzyce to nie byle jakie popularne następstwo funkcji harm./akordów - chodzi o stałe powtarzanie danego zwrotu melodycznego lub melodyczno-harmonicznego
Poza tym, masz błąd :-)
Nawet całkiem ładna ta prosta kombinacja akordów, o wiele ciekawsza niż kiczowate C-dur a-moll F-dur , G-dur , które kojarzy mi się z disco polo i dance :] Nawet nie zdawałem sobie sprawę, że aż tak rozpowszechniona w muzyce pop-rock. Ale za to linie melodyczne niesamowicie zróżnicowane i zmieniające sens każdej piosenki. Wykop za to, że komuś chciało się to
Minusujcie - Wam też słoń na ucho nadepnął? ;)
To taka mała uwaga z mojej strony, niemniej zasłużony wykop.
Ostatnio usłyszałem kawałek który mnie zadziwił.
Jak można dokonać takiej profanacji??
http://www.wrzuta.pl/audio/e4IYKAHU2m/stefanie_heinzmann_-_the_unforgiven
Jest tego więcej, oni nagrali cały album z takimi przeróbkami. Zrobili covery m.in. "Deeper Underground" Jamiroquaia, "Staying Alive" Bee Gees (ta piosenka growlowana jest niesamowita), "Wonderwall" Oasis i mnóstwo innych.
Dla mnie genialnym coverem jest przeróbka "Diamonds are