Krach na giełdzie bitcoina
Rano jego wartość wynosiła 250$, teraz cena oscyluje w okolicy 150$ i cały czas spada. Bańka pękła?
d.....k z- #
- #
- #
- 360
Rano jego wartość wynosiła 250$, teraz cena oscyluje w okolicy 150$ i cały czas spada. Bańka pękła?
d.....k z
Komentarze (360)
najlepsze
A potem powiedzą: "Panie, co - te bitkojny? Jutro mogą kosztować połowę tego, co dziś. Zainwestuj Pan w mój bank!".
@astromek: Raczej bardzo spodobało, ponieważ zauważyli, że jest to doskonały sposób na strzyżenie baranów. Mogą robić z kursem co im się podoba i żaden nadzór bankowy nie będzie im patrzył na ręce. Po prostu żyć, nie umierać.
Minusowali za kapitana oczywistego.
Każdy wiedział że tak będzie pytanie było kiedy. Ot zwykłą korekta małej bańki. Niedługo kurs się ustabilizuje.
@kirex: przed waszymi pytaniami w komentarzach była już odpowiedź na to pytanie. Wystarczy przeczytać
Wczoraj sprzedałem połowę i dzisiaj resztę kilka godzin przed krachem. Inwestować znowu? Za kasę z 1 sprzedanego mógłbym kupić teraz 2. Jak to widzicie?
Jednak nie wiem jeszcze jaki kurs zostanie i czy w ogóle w tedy będzie to gra warta świeczki... bo jednak fajnie by było gdyby sprzęt się szybko zwrócił