Egzamin na prawo jazdy oblany przez idiotkę
Babka wniosła skargę na złe zachowanie egzaminatora i wygrała sprawę- WORD musi unieważnić egzamin i zwrócić jej pieniądze. Po przeczytaniu artykułu oglądnijcie filmik z egzaminu. Śmierć na kółkach. W obecnych czasach nie bierze się pod uwagę, że nie każdy nadaje się do prowadzenia samochodu, tak jak nie każdy musi mieć wyższe wykształcenie.
p.....r z- #
- #
- #
- #
- #
- 174
Komentarze (174)
najnowsze
To, co? Na klasówkach pisać tylko "kukuryku", licząc na to, że nauczyciel skomentuje taką wypowiedź jako głupią i podać do sądu szkołe, aby unieważnić pracę klasową? A na maturze drapać
Wiem, bo jednak już oblałem nie raz
Tak to się w Polsce właśnie dzieje.
Ludzie no bez jaj, to tak jakbyście w sklepie wybierali towar, ekspedientka musiała się trochę powyginać żeby ów
Pamiętam swój egzamin gdy na ostatnich jazdach, instruktor mówił do mnie mniej więcej w podobnym tonie, a na koniec dodał: " Jeździsz bardzo dobrze, dynamicznie, ale jest jedno ale... to się KUR.. NIE NADAJE NA EGZAMIN!..." Oczywiście egzamin zdany bez problemów. Na pewno na wynik miały wpływ ostatnie słowa instruktora. Pani Monika powinna więc być wdzięczna egzaminatorowi, za tak konstruktywną krytykę.
Po drugie: kobieta popełniła kilka błędów, ale niekoniecznie są to błędy karygodne. Ja tez bym ją za takie błędy oblał, ale niekoniecznie zasłużyła sobie na miano "idiotki". Po prostu trochę więcej poćwiczyć i