@kwahoo2: Jednego ten pan nie rozumie i chyba nigdy tego nie ogarnie: kiedy siadam do PS3 to od razu łączę się przez voip ze znajomymi, albo ja wpadam do nich, albo oni do mnie i razem spędzamy czas, walimy w fife albo nfsa, nikt nie liczy fpsów, nikt nie mierzy rozdzielczości, nie odpalamy benchmarków, nie sprawdzamy wolnego RAMu, nie spuszczamy się na taktowanie rdzeniów.
@murdoc: Dokładnie. Nie wiem kto tu bardziej gra w gry. Posiadacze PC czy konsoli? W ogóle po co te wojenki są. Na tym i na tym się gra. Tak im ciężko zrozumieć że posiadanie PC do grania to nie jest już burżujstwo i każdy ma jeść im z ręki? Wpieprzają te swoje numerki, a potem zasiada grać w WoT albo Minecrafta. PS4 o ile będę mieć pieniądze kupię właśnie dla gier,
Ale o co chodzi? Jest jakieś prawo zabraniające posiadania konosli gdy ma się pceta albo odwrotnie?Ten pan zdaje się nie zauważać że wojna komodorowców z amigowcami się już skończyła...
@pahha: Można to rozpatrywać jako wadę i zaletę. PC'towiec nie potrzebuje płyt, ani żadnych fizycznych nośników. Odpalasz grę, a jak coś jest nie tak, albo coś jest spartolone przez producenta to odpalasz moda albo jakieś inne przeróbki. Do tego nie wiem z czego to wynika, ale ładowanie się gier jest momentami tragiczne na PS3. Granie w GT5 to ciągłe oglądanie ekranu wczytywania.
@boguchstein: Największą (być może jedyną, ale ja nie o tym) przewagą konsol nad pectami jest komfort użytkowania. Odpalasz konsolę, wkładasz płytę i pykasz w co chcesz (pomijam fakt gry na dużym ekranie siedząc na kanapie, bo hej, pecta też się da podłączyć do tv), zero potrzeby jakiejkolwiek konfiguracji. To jest własnie piękne:) I mówię to jako użytkownik zarówno peceta jak i konsoli.
ale gupoty gada ten winetu...ps3 w dniu premiery też niczym nie zachwycało poza blue rayem,
pierwsze gry też nie miażdżyly grafą,ps2-co stego że grafa fajna-jak zapomniał dodać że w niskiej rozdzielczości,często gęsto bez antylizingu,ale wtedy kineskopowce ladnie to maskowały(można se były mniejszą ostrosć dać na tv i brzydkie kanciki magicznie znikały),ps1-owszem miażdżyło-ale dlugo tez tanie nie było...i przyciągało grami,których nie było na pc...kolejne lata-dawało o sobie znać słaby procek-grafa-mini ram i gry
@peterek93: A gdyby Sony zrobiło jakąś mega-uber-wyjabaną w kosmos konsole, byłyby narzekania na cenę. W ogóle irytujące są te wszystkie płacze, skoro konsola jeszcze nie wyszła i nikt z niej nie korzystał. Poczekaj, aż wyjdzie, zagraj i dopiero wtedy oceń.
Komentarze (35)
najlepsze
Nie chce mi się punktować pierdół, które ten pan p#%$%!%i poza jednym:
cały filmik narzeka, wysmiewa itp a na koniec odwołuje się do "hejterów i malkontentów".
No cóż. magia internetu...
http://www.youtube.com/watch?v=6miaTf1gF4g
pierwsze gry też nie miażdżyly grafą,ps2-co stego że grafa fajna-jak zapomniał dodać że w niskiej rozdzielczości,często gęsto bez antylizingu,ale wtedy kineskopowce ladnie to maskowały(można se były mniejszą ostrosć dać na tv i brzydkie kanciki magicznie znikały),ps1-owszem miażdżyło-ale dlugo tez tanie nie było...i przyciągało grami,których nie było na pc...kolejne lata-dawało o sobie znać słaby procek-grafa-mini ram i gry