Mogę się mylić, ale to właśnie po tym wystąpieniu Sekuła dokonał "samobójstwa" strzelając sobie trzykrotnie w brzuch... To nie choroba spowodowała taki dziwny słowotok, ale stres, stres przed spotkaniem z tym, kto tego "samobójstwa" dokonał. "Samobójstwo" miało miejsce w tym samym dniu lub w kilka dni później.
W nocy z 22 na 23 marca 2000 znaleziono go nieprzytomnego w jego biurze przy ul. Brackiej w Warszawie. Wedle ustaleń Policji było to samobójstwo, Ireneusz Sekuła strzelił sobie trzy razy w brzuch, raz nie trafiając.
Komentarze (64)
najlepsze
Też czasami tak szybko mówię, ze mnie nie rozumieją
Cóż po prostu ja i Tio myślimy i mówimy tak szybko, ze wy za wolno myślicie i wasz rozum nie jest w stanie zapisać tych danych co my mówimy. (joke)
ps A co do tego "znaleziska" to oczywiście zakop.
Wyśmiewanie się z kolesia co miał wylew, i dostał zaczął się jąkać
BRAWO
teraz wiem, że warto ;)