Wieczne cienie w Hiroszimie
Za zjawisko odpowiada impuls świetlny wybuchu jądrowego. 5 zdjęć, szczególnie poruszające te z ludzkimi sylwetkami. Ludzie zostali zamienieni w proch w kilka milisekund zostawiając po sobie tylko cień.
offway z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 128
Komentarze (128)
najlepsze
edit:Film dokumentujący takie cienie w Hiroshimie dodany
@Filodendron: Przy wybuchu działa też promieniowanie cieplne, przysmaża eksponowane powierzchnie i sprawia, że substancje organiczne się zwęglają. Widać to też na filmie gdzie drabina zasłaniała metalowy zbiornik pokryty farbą - farba się przypaliła za wyjątkiem miejsc, gdzie drabina rzucała cień.
Blisko epicentrum wybuchu, tam gdzie ludzie i wszystko, co organiczne, po prostu wyparowywali, przysmażone było wszystko równo, a cienie to zasługa samego
Jasne, że nie leżą tam do dzisiaj, ciała zostały pozbierane i
@mnlf: to już zależy od odległości od epicentrum wybuchu. Bezpośrednio pod kulą ognistą nie miał prawa nawet proch pozostać
@Jaco80: mowa była o ciałach ludzi, nie o betonie. Beton chroni. Tutaj ciekawostka skopiowana bezwstydnie z wikipedii:
Akiko Takakura survived the effects of a 16 kt atomic bomb at a distance of just 300 meters from the hypocenter, with only minor injuries, due in most part to her position of residing in the lobby of the bank of Japan, a reinforced concrete building, at the time of the nuclear
Komentarz usunięty przez moderatora