ja tak samo - aż przeszły mnie dreszcze. Nie wiem jak bym się zachował - tu i teraz myślę, że chciałbym zostać w kraju i bronić - na pewno za wszelką cenę odesłał bym gdzieś daleko rodzinę. Z 2 strony to myśląc o naszych rządzących i opozycji (o elitach politycznych w ogóle) to zastanawiam się - czy walczyć w ich imieniu? Czy oddać życie za to, by po wojnie mogli znowu ryć
Witamy! Niemcy wejda do naszego kraju i pomieszkaja u nas chwile. Od tej pory nasze zycie prywatne schodzi na dalszy plan.Mamy jeden cel. Wyjsc na ulice i im wiwatowac, a kto wie...moze sie nawet zaprzyjaznimy?
Powiedziałem, że rozważanie porażki to inny temat.
Łatwo być prorokiem po fakcie. Napisałem jaki był stosunek Polski w pierwszych dniach wojny.
Zostaliśmy zaatakowani przez inny kraj, mieliśmy liczne wojsko (bajeczki o szarży z szabelkami włóż między opowieści o św. Mikołaju i smoku wawelskim), mieliśmy sojuszników, którzy zobowiązali się do pomocy do tego doszedł pakt Ribbentrop-Mołotow.
Jeśli uważasz, że Czesi oddali bez walki swoje państwo tylko dlatego, że byli inteligentni i wyrachowani to
I tu się mylisz, przedwojenna Polska dobrze sobie radziła z radiofonizacją kraju, radia "Detefon" dzięki swojej niskiej ceny zdobyły sobie popularność w wysokości 500 tysięcy użytkowników.
Akcja "Cała Polska na Detefon" Była jedną z największych akcji radiofonizacyjnych w Europie.
Jak już wcześniej pisano, zupełnie inne warunki, niema co porównywać, i teksty typu "a gdybyśmy tak jak Czesi skapitulowali", albo "a gdyby Czesi tak jak my się bronili" są kompletnie nie na miejscu, ponieważ każdy kraj miał inne warunki, liczebność, siłę itd. itp.
Także jak się śmiać, to nie z Czechów, a co najwyżej z Francuzów.
Sam komunikat spowodował,że poczułem grozę tamtych dni,ale także wywołał we mnie dumę, Polska dzielnie stawiła czoło najeźdźcy. Wyparowanie? Hmm... Podejrzewam,że najpierw EMP zniszczył by całą elektronikę, po czym dopiero wtedy spadły by bomby (może nie atomowe, bo skażenie terenu i te sprawy) ale neutronowe - niegroźne dla budynków,lecz zabójcze dla ludzi.
Niestety, również wersja eksportowa, czyli P.24, to były w na rok 39 dość słabe maszyny. Szczyt możliwości "płata Puławskiego" to pierwsza połowa lat 30-tych. Wraz z rozwojem nowoczesnych dolnopłatów, konstrukcja była już przestarzała.
Wydaje się więc, że nawet gdybyśmy dysponowali P.24 walka i tak skończyłaby się tak, jak się skończyła... Jedynym wyjściem była budowa nowego myśliwca z czym mieliśmy wielkie problemy.
Ciekawą konstrukcję na bazie polskiego P.24 opracowali Rumuni - IAR-80
śmieszy mnie wywyższanie się Polaków w porównaniu z Czechami, ale niestety wszystkie atuty są po ich stronie:
- nie szarpali się na z góry przegrane powstania, skutek - Praga najpiękniejszym miastem Europy środkowej
- potrafią sprawnie budować autostrady i mają dwie elektrownie atomowe( a budują trzecią ), nie bójmy się tego określenia- Polska jest energetycznym zadupiem Europy
- Czesi mają lepszą literaturę i kręcą bardziej interesujące filmy
Komentarze (77)
najlepsze
Obym nigdy ja, ani osoby które znam i poznam nie dożyły takiego komunikatu...
— Albert Einstein
Pan Bóg
Witamy! Niemcy wejda do naszego kraju i pomieszkaja u nas chwile. Od tej pory nasze zycie prywatne schodzi na dalszy plan.Mamy jeden cel. Wyjsc na ulice i im wiwatowac, a kto wie...moze sie nawet zaprzyjaznimy?
Łatwo być prorokiem po fakcie. Napisałem jaki był stosunek Polski w pierwszych dniach wojny.
Zostaliśmy zaatakowani przez inny kraj, mieliśmy liczne wojsko (bajeczki o szarży z szabelkami włóż między opowieści o św. Mikołaju i smoku wawelskim), mieliśmy sojuszników, którzy zobowiązali się do pomocy do tego doszedł pakt Ribbentrop-Mołotow.
Jeśli uważasz, że Czesi oddali bez walki swoje państwo tylko dlatego, że byli inteligentni i wyrachowani to
Do tego Polacy mieli ok miliona żołnierzy więc mieliśmy się czym bronić. Dlaczego przegraliśmy to już inny temat.
Kilka zdjęć niemców wkraczających to Pragi, pokaż mi te uśmiechnięte twarze
http://www.nationalarchives.gov.uk/cabinetpapers/images/cabinetpapers/he4b02-0779293-main.jpg
http://www.aish.com/holocaust/overview/graphics/he05n05c.jpg
Chyba Ci się pomyliło z austriakami:
http://www.annefrankguide.net/de-AT/content/OI6F.Anschluss2.jpg
http://diepresse.com/images/uploads/e/c/f/368335/anschluss2_ORF20080307184327.jpg
Akcja "Cała Polska na Detefon" Była jedną z największych akcji radiofonizacyjnych w Europie.
czesi - rodziny w kompletach
Także jak się śmiać, to nie z Czechów, a co najwyżej z Francuzów.
Niestety, również wersja eksportowa, czyli P.24, to były w na rok 39 dość słabe maszyny. Szczyt możliwości "płata Puławskiego" to pierwsza połowa lat 30-tych. Wraz z rozwojem nowoczesnych dolnopłatów, konstrukcja była już przestarzała.
Wydaje się więc, że nawet gdybyśmy dysponowali P.24 walka i tak skończyłaby się tak, jak się skończyła... Jedynym wyjściem była budowa nowego myśliwca z czym mieliśmy wielkie problemy.
Ciekawą konstrukcję na bazie polskiego P.24 opracowali Rumuni - IAR-80
- nie szarpali się na z góry przegrane powstania, skutek - Praga najpiękniejszym miastem Europy środkowej
- potrafią sprawnie budować autostrady i mają dwie elektrownie atomowe( a budują trzecią ), nie bójmy się tego określenia- Polska jest energetycznym zadupiem Europy
- Czesi mają lepszą literaturę i kręcą bardziej interesujące filmy
- ateistyczny światopogląd Czechów o