Co zrobisz jak wybuchnie III wojna światowa ?
Może dla niektórych śmieszne pytanie, ale ...... obecne poczynania mocarstw, właśnie do tego zmierzają.
Miropl z- #
- #
- 172
Może dla niektórych śmieszne pytanie, ale ...... obecne poczynania mocarstw, właśnie do tego zmierzają.
Miropl z
Komentarze (172)
najlepsze
W razie konfliktu myślę że Polska będzie I krajem z której atakiem będzie się trudno pogodzić innym krojom (szczególnie Niemcy - i tutaj myślę że obecne działania Rosji to najwyższa pora żeby rozpocząć otwartą współpracę militarną z Niemcami, dla Rosji było by to już nie lada wyzwanie)
Dalej uważam że moglibyśmy liczyć na "przechowanie" kobiet,dzieci i niezdolnych do walki w państwach sojuszniczych (NATO, UE). W takiej
W innych krajach tez sa armie zawodowe I albo sie chce do nich przystapic, albo nie. Nie ma obowiazku zostania miesem armatnim jako tym najslabiej wyszkolonym zolnierzem. Gdybym chcial zostac zolnierzem to bym poszedl do szkoly oficerskiej, a tak to wspieram armie moimi podatkami, tez jest to duze
budowę bunkra naprawdę trudno ukryć, a mieszanie w to więcej niż samego siebie to skazanie przedsięwzięcia na porażkę
Czy wojna byłaby prowokowana przez mendy pokroju naszego głównego szczekacza, który nagle przestał uznawać prezydenta Janukowicza i pręży muskuły których notabene nie ma, wyzywając innych od tchórzy. Czy też całkowicie od nas niezależna np. zostalibyśmy ni z gruch ni z pietruchy zaatakowani.
Jeśli czułbym, że wojna była sprowokowana przez naszych rządzących, a dałoby się to rozwiązać drogą dialogu (ustępstw) to miałbym ich w głębokim poważaniu i nie stawiłbym się do
mam nadzieję, że będę w epicentrum, aby później się nie męczyć.
Druga opcja, to setki kilometrów dalej od wybuchu.
Jednak mój region to kilkanaście jednostek wojskowych, więc nie oszukuję się.