Anorektyczka z byciem chudym ma tyle wspólnego, co koleś ważący 250 kg z lekką nadwagą !!!
Moim zdaniem warto wykopać , by te kobiety które myślą że dzięki temu są piękne, miały okazje przeczytać komentarze facetów którzy uważają ze jest to tragiczne ! A piękne to one były ale 20 kg wcześniej.
Kobieta zazwyczaj nie odchudza się dla faceta tylko dla siebie i jak się uprze to nawet opinie facetów nic nie dadzą. Takie komentarze, że jest "wychudzona" itp. zazwyczaj jeszcze schlebiają anorektyczkom i motywują je do dalszego wyniszczania organizmu. To jest straszne i powinniśmy uświadamiać społeczeństwo jak ciężka jest ta choroba.
I kto mi teraz powie, że nie zgadza się ze zdaniem "Kochanego ciałka nigdy za wiele"? Nie przepadam za bardzo grubymi dziewczynami, ale wolałbym już jakąś wielkości słonia niż taką szkapę.
Atrida - nie możesz mówić, że daję rady jak się głodzić. Jak ktoś decyduje się na robienie tego, zazwyczaj sam wpada na genialny pomysł, żeby przestać jeść. Albo jeść i wymiotować - jak w przypadku bulimiczek. Rachunek dla tych dziewczyn jest prosty: jedzenie=bycie grubym. Dlatego przestają jeść. Ja zaczęłam się głodzić, bo uroiłam sobie w głowie że tak jest dobrze. A nie dlatego, że przeczytałam gdzieś, że trzeba się głodzić. Czasem ,,dobrymi
ooo wlasnie! takie puste komentarze pustych ludzi skłaniają do anoreksji.
weź się za siebie "grubasko"
"jak powyzej 1.8m to ok" - a jezeli ponizej to co- juz nie ok?
"Lepiej niech ograniczy miche"
Dziewczyny, które mają niską samoocenę słuchają takich komentarzy i potem biorą to do serca. A takich pustaków jak Ci powyżej całe mnóstwo jest- sami widzicie.
No i się zaczyna, najpierw się nie je nic słodkiego, bo durnie z gimnazjum
Właśnie mi się przypomniało jak czytałam ostatnio artykuł o tej kobiecie, której przeszczepiono twarz. Zainteresował mnie jeden komentarz, w wyniku którego powstała długa dyskusja. Zaczęło się od tego, że pewien gość (wątpię, że miał w głowie odrobinę inteligencji) napisał, że to obrzydliwe itd. W końcu doszło do ogólnego wyglądu kobiet. Mężczyźni (i nie tylko) zaczęli pisać rzeczy typu "Weźcie się opanujcie. Zobaczcie jak wy wyglądacie, jak maciory". I teraz, załóżmy, że dziewczyna,
@Lady_Doom: Czyli co, ja jako mężczyzna na redukcji, zrzuciłem przez ostatnie 2 tygodnie 3 kg, a redukcja potrwa jeszcze z miesiąc. W tym czasię muszę liczyć się z każdą kalorią, muszę pilnować diety i ciężko trenować by osiągnąć zamierzony cel. Po Twojej wypowiedzi wnioskuję, że w mojej głowie jest już zalążek anoreksji... brawo mózgu! nie generalizuj może tak bardzo? Bo pomimo tego, że cieszy mnie spadek fatu, co tydzień robię pomiary
A tak abstrach#$ąc od głownego tematu. Zawsze zastanawiało mnie, czy ludzie robiący sobie zdjęcia w lustrze są zbyt głupi, żeby w aparacie ustawić samowyzwalacz?
A już zupełnie abstrah$$ąc od twojej wypowiedzi, czemu administracja zniekształca słowo abstrah$$e? Nie mogą utworzyć jakiejś listy wyjątków? Naprawdę nie da się tego jakoś rozwiązać?
no niecałkiem dobrowolnie, jak wspomniałem kilka postów wyżej anoreksja to choroba psychiczna, a zatem nie mozna powiedzieć że zrobiły to sobie dobrowolnie. To tak jakbyś twierdził ze schozofrenik dobrowolnie słyszy głosy, chce to słyszy :)
Ewentualnie,( ale to porównanie ryzykowne, bo mozna się kłucić, chociaż zaryzykuję) że chory na depresję dobrowolnie próbuje samobójstwa. (Tylko może wspomnę że dla człowieka chorego na depresję samobójstwo może się wydawać JEDYNYM, a nie jak wielu sądzi
A ty co, prof Miodek? Tobie rozumiem NIGDY się nie zdarzyło zrobić ANI JEDNEGO błędu. Rozumiem, szacun.
Zielony kolor sugeruje że jestes tu od niedawna. Niedawno była dyskusja na temat dysleksji bodaj. Chcesz to ci skan opini pokażę gdzie mam czarno na białym napisane że ja też należe do tej "elity" która zdaniem niektórych ma prawo walić byki w każdym zadaniu. A ja na to: i co z tego? Dysleksja i inne
A ja się zawsze zastanawiałem jak taka kobieta jest w stanie poradzić sobie z głodem, nie potrafię sobie tego wyobrazić. Ja po kilku godzinach bez jedzenia "umieram".
Z głodem łatwo sobie poradzić... Człowiek zaczyna sobie wmawiać, że jest w stanie znieść wszystko, żeby dobrze wyglądać. Potrafiłam tydzień żyć na samej wodzie i herbacie odchudzającej. Opamiętałam się, jak przy 165cm wzrostu zaczęłam ważyć nieco ponad 40 kg... Wyglądałam jak cień człowieka, tylko dlatego, że próbowałam udowodnić kolegom że nie jestem ,,baleronem'' - tak mnie przezywali, bo przed głodówką ważyłam koło 70kg. Teraz ważę 56 kg i jestem grubsza, ale szczęśliwsza.
Akurat nie ma nic lepszego uzależnionego niż komentarz kogoś, kto był w takiej samej sytuacji, więc nie pisz, że źle robi, bo robi bardzo dobrze. A anoreksja to też pewien rodzaj uzależnienia od niejedzenia.
Przesadzasz. Myślę, że nie robiły tego zdjęcia z myślą "tak chcemy wyglądać w przyszłości, bo tak wyglądają modelki", tylko po prostu było to, w ich mniemaniu, zabawne.
Filmik idealnie odzwierciedla postrzeganie siebie przez anorektyczki. Po komentarzach widzę, że niektórzy w ogóle nie rozumieją tego problemu. To nie jest jakieś widzimisię tylko poważna choroba, która często prowadzi do śmierci albo nieodwracalnych zmian w organizmie.
Pantokrator stwierdził: Wszyscy mówią, żeby przestała, a ona wie swoje. Jak taka osoba umiera, to w 100% z własnej winy.
U anorektyczek jest często tak, że zdają sobie sprawę ze swojej choroby, z tego, że
to tak samo jak z koksami co chodza latami na silownie, przez prog przechodza bokiem, a jak na siebie spogladaja w lustrze to stwierdzaja ze sa za malo przypakowani, ze biceps za maly ze klata za mala, a jak przychodzi podbiec 300 metrow to nie daja rady, tak samo rak wyprostowac nie moga...
we wszystkim trzeba miec umiar, i jedni i drudzy stracili z oczu punkt odniesienia
Biedne dziewczyny. Straszna choroba. Jak slysze, ze taka dziewczyna jest pomylona to mi sie nóz w kieszeni otwiera. Zadna z nich nie planowala doprowadzic sie na skraj smierci, uwierzcie mi. Ona po prostu myslala, ze ta na okladce to taka jest naprawde i próbuje sie fizycznie sfotoszopowac, a to raczej niemozliwe. Zaburzenie percepcji i toku myslenia, ogólnie spaczenie psychiczne towarzyszace anoreksji nastepuje niepostrzezenie i z wielka sila. Taka dziewczyna nie potrafi zauwazyc,
Tak, zdjęcie straszne, upiorne itd., ale mi nasunęło się inne pytanie - dlaczego kiedy ktoś stwierdzi, że lubi szczupłe kobiety, to zaraz ktoś inny interpretuje "szczupła" jako "chuda" i rzuca mu w twarz zdjęciem anorektyczki?
DavidWarsaw pewnie napisze, ze one same tego chcą, że to nie jest żadna choroba, bo choroby psychiczne to międzynarodowy spisek psychiatrów. To nic, że terapia pod okiem specjalistów na pewno wiele dziewczyn uratowała od głodowej śmierci.
Wiem wiem, wszysyc mowia ze to choroba, trzeba leczyc, nie ukrywam ze to bardzo smutne. Rozumiem to wszystko i staram sie byc tolerancyjny ale czasami mam takie chamskie mysli typu "wezcie sie laski p$!%!!#nijcie w glowe" ... Czy tylko ja tak mam?
Przywołanie szkieletu. Stworzenie pojawi się sześć stóp przed magiem i będzie atakowało każdą zagrażającą mu istotę, póki nie minie czas trwania efektu lub póki samo nie zostanie zabite. W obydwu przypadkach przywołana istota znika, powracając do swojego wymiaru.
Musicie też wziąć pod uwagę, że nie każda chuda dziewczyna jest anorektyczką. Znam taką, która wp%#%$%%a co popardnie, duże obiady, nie pogardzi hamburgerem, lodami, gofrem a jest bardzo bardzo szczupła - taka przemiana materii.
Komentarze (155)
najlepsze
Moim zdaniem warto wykopać , by te kobiety które myślą że dzięki temu są piękne, miały okazje przeczytać komentarze facetów którzy uważają ze jest to tragiczne ! A piękne to one były ale 20 kg wcześniej.
To jest aż niemożliwe... :O
edit: k***a, obejrzałem tą galerię całą - nie polecam :/
weź się za siebie "grubasko"
"jak powyzej 1.8m to ok" - a jezeli ponizej to co- juz nie ok?
"Lepiej niech ograniczy miche"
Dziewczyny, które mają niską samoocenę słuchają takich komentarzy i potem biorą to do serca. A takich pustaków jak Ci powyżej całe mnóstwo jest- sami widzicie.
No i się zaczyna, najpierw się nie je nic słodkiego, bo durnie z gimnazjum
Chude nie, ale z nadwagą też nie. Nie można sobie tego zwyczajnie wypośrodkować, odpowiednio zbilansować dietę i więcej się ruszać?
http://www.wayodd.com/funny-pictures2/funny-pictures-i-beat-anorexia-0yp.jpg
Przeczytajcie proszę komentarze zalinkowanym przeze mnie wykopem, a potem pod tym.
A teraz przeczytajcie komentarz Lady_Doom.
http://www.pudelek.pl/artykul/17779/oto_laureatka_elite_model_look/
Podesłane wiec nie posądzać mnie o zaglądanie na takie strony.
Ewentualnie,( ale to porównanie ryzykowne, bo mozna się kłucić, chociaż zaryzykuję) że chory na depresję dobrowolnie próbuje samobójstwa. (Tylko może wspomnę że dla człowieka chorego na depresję samobójstwo może się wydawać JEDYNYM, a nie jak wielu sądzi
Zielony kolor sugeruje że jestes tu od niedawna. Niedawno była dyskusja na temat dysleksji bodaj. Chcesz to ci skan opini pokażę gdzie mam czarno na białym napisane że ja też należe do tej "elity" która zdaniem niektórych ma prawo walić byki w każdym zadaniu. A ja na to: i co z tego? Dysleksja i inne
ale mimo wszystko, ja tam widzę naśladowanie czegoś. widzę. a babie nie wytłumaczysz, jak już raz zobaczyła.
Filmik idealnie odzwierciedla postrzeganie siebie przez anorektyczki. Po komentarzach widzę, że niektórzy w ogóle nie rozumieją tego problemu. To nie jest jakieś widzimisię tylko poważna choroba, która często prowadzi do śmierci albo nieodwracalnych zmian w organizmie.
Pantokrator stwierdził: Wszyscy mówią, żeby przestała, a ona wie swoje. Jak taka osoba umiera, to w 100% z własnej winy.
U anorektyczek jest często tak, że zdają sobie sprawę ze swojej choroby, z tego, że
http://www.youtube.com/watch?v=Xl1C7zxI1AQ
we wszystkim trzeba miec umiar, i jedni i drudzy stracili z oczu punkt odniesienia
psycha siadla, trzeba leczyc
Plus ode mnie.
Ot, nie minął czas trwania.