Bardziej wyzyskiwani, niż chłop pańszczyźniany
Chłop pańszczyźniany pracował więc dla pana feudalnego na początku XVI wieku 52 dni w roku, a później 104 dni. I to był feudalny wyzysk. My na początku XXI wieku pracujemy dla Najjaśniejszej Rzeczypospolitej 164 dni. I to jest sprawiedliwość społeczna.
hugo4jc z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 57
Komentarze (57)
najlepsze
- teraz mamy darmową (lol) opiekę zdrowotną (no jaką mamy taką mamy, ale niby jest),
- zapewnione jakieś grosze na emeryturę pozostałe ze składek które rozkradli,
- jako takie poczucie sprawiedliwości, choć tego nie jestem do końca pewien..
- nie jesteśmy przywiązani do ziemi i do pana...
Jeśli już to pewnie nie jesteśmy bardziej wyzyskiwani, ale zapewne w podobnym stopniu, co chłopi pańszczyźniani.
EDIT:
Chociaż taki
-Tylko jeden chłop ze wsi mógł raz na rok (lub 5 lat) opuścić wieć i przenieść się do miasta i to tylko u przychylnego pana.
-Poziom życia był dużo niższy
-Pracował cały dzień, od samiuśkiego rana do samiuśkiej nocy, ciężko
-Pracowały małe dzieci aż do niedołężnych dziadków mogących jeszcze np grabić ostatkiem sił
-Całe życie spędzali w polu.....
My teraz pracujemy na wyższy poziom życia.. Bezpłatną opiekę medyczną (niby), ochronę
Choć znając polityków pewnie mi udowodnią, że moja nadzieja jest złudna
Przez podatki właśnie o wiele trudniej zrobić karierę, nie tak jak w USA w XIX wieku gdy można na prawdę przejść od pucybuta do milionera.
Aby zrobić karierę trzeba mieć znajomości w urzędach(posmarować odpowiednio rękę władzy), aby można było spokojnie prowadzić biznes.
No chyba, że mówimy o karierze przestępczej, ta branża jest rzeczywiście mocno skorumpowana i ciężko się w niej przebić :)
- a to jest butelka z XVII wieku do ktorej dziedzic nalewal wodke i rozpijal ta wodka panszczyznianych chlopow.
kto pamieta z jakiego to filmu?:)
A teraz jest inaczej? Rolę dziedzica przejęły mass media, które ogłupiają rzesze swoim płytkim chłamem.
Jak ludziom fajnie jest narzekać, z resztą w jakiej sytuacji Polska by się nie znajdowała i tak będzie źle,
Kluczowym dla nowoczesnej ekonomii instytucjonalnej problemem jest charakter kosztów transakcyjnych oraz związany z nim problem praw własności. Rolą rządu oraz instytucji publicznych w kontekście ekonomii instytucjonalnej jest regulowanie przepływu praw własności szczególnie poprzez sprawowanie nadzoru i działania prewencyjne oraz weryfikacja zaskarżanych zmian praw (też: ich właścicieli). To jest główne usprawiedliwienie dla płacenia podatków. Chłopi pańszczyźniani podczas całego swojego życia nie zawierali ilości transakcji,
"Powyższy artykuł można traktować w charakterze co najwyżej anegdoty."
To wpis na blogu, więc prawie z definicji jest bardziej felietonem niż artykułem. Nie wydaje mi się też, żeby Gwiazdowski był chętny do zamiany swojego losu niewolnika XXI-wiecznego państwa na los chłopa pańszczyźnianego. Więc to nie "bezczelne trywializowanie tematu", tylko figura retoryczna.