GoPro wchodzi na giełdę, a klienci pozywają firmę za urazy i złamania
GoPro to ikona rynku sportowych kamer i jednocześnie kura znosząca złote jaja. Złoty okres może jednak się kończyć – nad firmą wisi ogromny kryzys wizerunkowy, gdyż klienci GoPro uważają, że przyczyną ich urazów i obrażeń jest właśnie… sama kamerka.
Willy666 z- #
- #
- #
- #
- #
- 49
Komentarze (49)
najlepsze
Ja tu widzę, ƶe w 2013 przychód jest prawie 2000x większy niƶ w 2012, a nie zaledwie dwa!
Pozywanie firmy w momencie kiedy jest przed ofertą publiczną to świetny interes - jakiekolwiek zły marketing na rzecz marki może zakończyć się stratą na wartości akcji firmy podczas emisji. Wyobrażacie sobie nagłówek przed samą emisją np. "Michael Schumachera zabiła kamera GoPro przymocowana na jego kasku"?
I tak ludzie po prostu pozywają firmę przed emisją licząc na to, że prawnicy firmy zamiast ciągać się po sądach
Czas skończyć z systemem łaskawym dla debili.