Policjant ze Słupska uratował turystę, który doznał wstrząsu anafilaktycznego
Natychmiastowa interwencja mł. asp. Marcina Trzaskusia uratowała życie turysty z Warszawy. Przełożeni funkcjonariusza dowiedzieli się o zdarzeniu dopiero, gdy uratowany mężczyzna przysłał do komendy podziękowania.
tvp_info z- #
- #
- #
- 43
Komentarze (43)
najlepsze
Skoro poszkodowany miał tętno ro dlaczego przystąpiono do reanimacji?
Rozważam możliwość, że pismaki popłynęli trochę
tak w ogóle to "szkolenie" pierwszej pomocy w tych ośrodkach szkolenia kierowców mogłyby być wyższych lotów
No to jak w końcu było?
W przypadku wstrząsu anafilaktycznego - jeśli wyczuwamy tętno, to wzwywamy pogotowie i czekamy. Tylko podanie adrenaliny może go uratować. Reanimujemy gdy zanikną funkcje życiowe.
Racja tylko pomyliłeś słowo:
Resuscytujemy*
To 2 odmienne definicje. Reanimacja to zespół czynności które prowadzimy do przywrócenia pełnych funkcji życiowych. Położenie w pozycji bocznej i nadzorowanie czynności życiowych to 2 punkty z BLS.
Policjanci są nagradzani za to z czego rozlicza się komendant - a ten rozlicza się z ilości mandatów i ilości legitymowanych - i za to policjanci dostają jakieś groszowe premie.