W gruncie rzeczy chodzi o to by nie przegrywać hamulców. Retarder czy intarder potrzebuje wysokich obrotów silnika dla wydajnego działania. Generuje to potężne ilości ciepła które musi oddać chłodnica.
Taki telegraficzny skrót po wódce.
Zainteresowany służę pomocą.
Motoryzacja jest fascynująca prawie jak alkohol i bardziej niż cipki.
@kwaz1: Dziwisz się? Nawet w USA to jest już jako ciekawostka, mało która ciężarówka aż tak hałasuje. Wyobraź sobie że w jakimś pagórkowatym rejonie w odległości do paru kilometrów od drogi co chwile by było słychać dźwięk jak z karabina...
A jak to ma się do silnika? Cierpi jednostka na tym? No bo się zastanawiam, czemu np. lekkie naciśnięcie pedału hamulca nie aktywuje właśnie tej formy, zamiast właściwego hamowania, a z drugiej strony - dotknięcie pedału gazu nie wyłącza. Nie trzeba by tyle cykać ręką. Albo wręcz dlaczego tempomat nie wykorzystuje tego hamowania?
@Dzyszla: Zalezy od ciezarowki i ustawien. W niektorych mozesz tak ustawic, ze jak zdejmiesz noge z gazu to wlacza sie retarder albo jak nacisniesz pedal hamulca. Oczywiscie dziala to z tempomatem ktory sam hamuje z gorki do ustawionej przez kierowce wartosci.
@Dzyszla: W Mercedesie i Scanii jak się wcisnęło pewien przycisk to retarder uruchamiał się po naciśnięciu pedału hamulca, a o takim rozwiązaniu z hamulcem silnikowym to nigdy nie słyszałem nawet.
@JanuszRozrabiaka: To dwa różne urządzenia. Z grubsza retarder to takie jakby "śmigła" zamontowane na wale napędowym między które wtłacza się olej. On stawiając opór powoduje zwalnianie. Masz kilka pozycji retardera i możesz sobie wybierać jak bardzo chcesz go zaangażować w proces hamowania. Tak w ramach ciekawostki ten olej bardzo się grzeje przez co ten układ ma swoją chłodnicę lub jest podłączony do chłodnicy głównej.
@Kaiser_Soze: teraz ogarnąłem, że ktoś przede mną odpisał. ;)
Ja to opieram na podstawie tego, że kiedyś robiłem prawko na C etc (bo mogłem, nie jeżdżę zawodowo) i tyle zapamiętałem, ale jako, że technika postępuje naprzód a pamięć jest ulotna pisałem, że nie jestem pewny, chociaż raczej z prawdą się nie minąłem.
Komentarze (22)
najlepsze
Taki telegraficzny skrót po wódce.
Zainteresowany służę pomocą.
Motoryzacja jest fascynująca prawie jak alkohol i bardziej niż cipki.
https://www.youtube.com/watch?v=qocMoTOVn6Q
Hamulec górski tak jak napisałeś działa na
Ja to opieram na podstawie tego, że kiedyś robiłem prawko na C etc (bo mogłem, nie jeżdżę zawodowo) i tyle zapamiętałem, ale jako, że technika postępuje naprzód a pamięć jest ulotna pisałem, że nie jestem pewny, chociaż raczej z prawdą się nie minąłem.