Czego nas uczą w szkole?
Belgowie zastanawiają się, czy uczą się właściwych rzeczy w szkole. Postanowili to sprawdzić na przykładzie prostego eksperymentu z orzeszkiem w szklanej rurce.
syjam007 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 356
Belgowie zastanawiają się, czy uczą się właściwych rzeczy w szkole. Postanowili to sprawdzić na przykładzie prostego eksperymentu z orzeszkiem w szklanej rurce.
syjam007 z
Komentarze (356)
najlepsze
Wiem czemu bym poległ na tym zadaniu. Niestety. Tak, leżę i kwiczę na innych tego typu "zagadkach". Myślę, że wielu ludzi (w tym ja) zakłada, że sztuczny problem, przed którym ktoś ich stawia ZAWSZE da się rozwiązać. Zakładam też, że twórca problemu daje mi wszystko co potrzebne do rozwiązania. Zapewne ktoś powiedział tym ludziom "tu jest rurka z orzeszkiem - wyjmij orzeszek"... Skoro
I
Wiele razy mam tak jak Ty, że rozkminiam sytuację bardziej niż powinienem.
Dokładnie takie same rzeczy przychodzą mi do głowy, gdy dostaje jakieś proste z pozoru pytanie na które znam odpowiedź (albo i nie) jednak mój mózg zaraz zaczyna analizować różnorakie sytuacje. Czasami
"Też" w kontekście małpy, ogarnij zanim się zirytujesz...
Normalnie geniusz ( ͡° ͜ʖ ͡°) !
2. Nawet nie napisali jakie zasady mieli ludzie. Ani co powiedziano uczestnikom.
3. W każdym takim filmiku można pokazać że nikt nie dał rady nawet jak nie dało rady większość.
4. Na stole są tyłu jest butelka z wodą ale są też owoce i szklanki insynuując że to tylko taki typ dekoracji a nie część zadania
Tendencyjny filmik, zakop.
@kamil1210: przecież dokładnie o to chodzi. nikt im nie powiedział, że mogą skorzystać z przedmiotów w pokoju, więc nawet o tym nie pomyśleli.
brak kreatywnego myślenia.
Dziewczyny mojej kuzynka ze Szwecji miała w szkole lekcje, podczas której uszyła sobie jakiś ciuch, czy zbudowała półkę do pokoju. Niby nic, a jednak jakieś tam umiejętności praktyczne
- rozwalić tubkę krzesłem
- wyjść z pomieszczenia i pójść do sklepu kupić piłę do plastiku
- zatłuc kamerzystę krzesłem a drugiemu powiedzieć,
Ludzie byli skoncentrowani na rozwiązaniu problemu a małpa na wyjęciu orzeszka.
W tym jest kłopot a nie w złej edukacji. Nakierowanie jest do dupy. Kilkuletni debil w dziczy bez pół roku zerówki by wiedział, że wodą wyciągnie orzeszek.
Jakby ktoś powiedział tym ludziom, że ich życie lub życie ich bliskich zależy od wyjęcia tego orzeszka to raz dwa by znaleźli rozwiązanie.
@jayjay1337: a gdzie to jest powiedziane?
☺
Mówisz uwarankowania kulturowe, zauważ że spora część uczestników próbowała wyrwać rurkę/oderwać stół, zniszczenie czegoś chyba jest większym naruszeniem norm kulturowych niż
Na filmie pokazali tylko najmniej rozgarniętych ludzi, którzy najgorzej poradzili sobie z tym zadaniem żeby udowodnić swoją tezę. Tych co od razu to rozwiązali nie pokazali wcale.
A w temacie to szkoła uczy jedynie suchej wiedzy i faktów ale nie uczy życia. Nie pokazuje jak zdobytą wiedzę można wykorzystać zresztą większość i tak się do niczego nikomu nie przyda. Kogo interesuje jakaś głupia przydawka orzecznikowa (nie mam pojęcia co to jest, w głowie mi tylko nazwa została). Lepiej by uczyli jak się uczyć. Na WF-ie też tylko bez
@thund3rb0lt: Studia to czas w który człowiek ma się czegoś nauczyć, a nie czas w którym będą go uczyli. Po studiach człowiek powinien umieć się uczyć. traktując materie nauczaną na kierunku jak materię ćwiczebną, ze studiów można zrobić sobie niezły poligon (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
http://www.video.banzaj.pl/film/21402/inteligentny-kruk-i-lamiglowki-fizyczne/
Były to różne fajne zagadki z pogranicza MAtematyki, CHEmii i FIzyki (stąd tytułowy Machefi)
Jedną z tych zagadek była piłka tenisowa, która wpadła do rury.
Jak dobrze pamiętam nie wpadłem sam na rozwiązanie, ale teraz od razu wiedziałem.
Książkę czytałem w czasie wolnym, a nie w szkole